Ryan Reynolds jest jednym z najbardziej pracowitych aktorów w Hollywood. Gwiazda Deadpoola w ostatnich pięciu latach wystąpiła w dziesięciu filmach, a kolejne dwie produkcje z jego udziałem zadebiutują w przyszłym roku. Nic więc dziwnego, że Reynolds potrzebuje przerwy w swojej karierze. Aktor niespodziewanie ogłosił na swoim Instagramie, że rezygnuje z aktorstwa na jakiś czas, po tym jak zakończyły się zdjęcia do Spirited dla platformy Apple TV+. Zdjęcia do filmu powstawały od lipca i dobiegły końca przed dwoma dniami. Dla Reynoldsa jest to ostatni film, przy którym pracował w ostatnim czasie.Decyzja dla fanów aktora może być niemałym szokiem. Jeszcze w tym roku na Netflixie pojawi się Czerwona nota, w której Reynolds wystąpił u boku Dwayne’a Johnsona oraz Gal Gadot, a w przyszłym roku oprócz Spirited zobaczymy go w The Adam Project, razem z inną gwiazdą Marvela, czyli Markiem Ruffalo. Co więcej, Reynolds pracuje nad Deadpoolem 3, który został oficjalnie zapowiedziany jeszcze w listopadzie ubiegłego roku. Wygląda więc na to, że film szybko nie powstanie i Reynolds zajęty będzie pracą nad scenariuszem wraz z siostrami Wendy Molyneux i Lizzie Molyneux-Loeglin.
Zakończyłem zdjęcia do Spirited. Nie jestem pewien, czy trzy lata temu byłbym gotowy zgodzić się na wystąpienie w tak trudnym filmie. To doskonały czas na mały urlop od kręcenia filmów. Będę tęsknić za każdą sekundą pracy z tą nieprzyzwoicie uzdolnioną grupą twórców i artystów. W dzisiejszych czasach życzliwość jest równie istotna co talent. Miałem szczęście pracować z ludźmi, którzy potrafią to zrównoważyć – napisał w poście Reynolds.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!