Są już pierwsze opinie o filmie Thunderbolts* - sporo zaskoczenia

Choć do oficjalnej premiery Thunderbolts* zostało jeszcze trochę czasu, pierwsi widzowie – głównie przedstawiciele mediów, influencerzy i TikTokerzy – już mieli okazję zobaczyć film. Pierwsze reakcje w mediach społecznościowych są, jak na razie, pełne entuzjazmu.

Pierwsze opinie o filmie Thunderbolts*

Oczekiwania względem filmu są wysokie. Wynik finansowy filmu może rzutować na kolejne widowiska Marvela, w tym na Fantastyczną 4: Pierwsze kroki. Na platformie X pojawiły się już pierwsze opinie o wyczekiwanym widowisku Marvela. Trudno jednak ocenić, czy mają one więcej wspólnego z marketingiem, czy rzetelną opinią. Załączamy niektóre z nich, wraz z tłumaczeniem ich fragmentów:

„THUNDERBOLTS”* pod wieloma względami różni się od innych filmów MCU, które powstały wcześniej, a ta świeżość nie mogła nadejść w bardziej odpowiednim momencie – wtedy, gdy franczyza naprawdę potrzebuje nowej krwi i kierunku. To jeden z najciemniejszych materiałów Marvela do tej pory, ukazujący emocjonalne zgliszcza złamanych jednostek zmagających się ze swoją przeszłością i próbujących znaleźć poczucie wspólnoty pośród pustki ich życia.To może i jest film o drużynie, ale zdecydowanie należy do Florence Pugh, która dźwiga na swoich barkach większość dramatycznego ciężaru tej historii. Lewis Pullman zaś prezentuje złożoną rolę sympatycznego bohatera walczącego sam ze sobą. Może nie jest to najbłyskotliwszy, najzabawniejszy czy najsilniejszy film Marvela, ale jego szorstkość i niedoskonałości w dziwny sposób pasują do tej drużyny antybohaterów i wyrzutków.

„Thunderbolts” to prawdziwy powiew świeżości dla MCU. Absolutnie POKOCHAŁEM dynamikę drużyny! Film jest też pełen emocji, poruszając naprawdę poważne problemy związane z poczuciem własnej wartości. Yelena niesie ten film na swoich barkach. Najlepsze jest to, że w 95% to samodzielna historia, a tylko 5% stanowi zapowiedź czegoś większego. Ale te 5%... 👀 Naprawdę przypominało stare, dobre MCU.

THUNDERBOLTS: W końcu film Marvela, który traktuje zdrowie psychiczne i depresję poważnie, a nie bagatelizuje ich dla szybkiego żartu. To naprawdę dobrze napisany film zespołowy z przekonującymi występami Florence Pugh i Lewisa Pullmana w centrum. Tak. Podobało mi się.

Właśnie obejrzałam #Thunderbolts aka #BlackWidow2!

Mogło być więcej akcji
ale i tak bardzo dobrze spędziłam ten czas

Film skupi się na grupie antybohaterów i byłych złoczyńców, zebranych przez rząd USA do wykonania misji, z którą tradycyjni Avengersi raczej by się nie chcieli identyfikować. W skrócie: „niegrzeczna drużyna do zadań specjalnych” w klimacie bardziej przypominającym Suicide Squad niż klasyczne marvelowskie superbohaterstwo.

Premiera filmu Thunderbolts* przypada na 30 kwietnia i wtedy też będzie można spodziewać się pierwszych recenzji. W Polsce film będzie dostępny 1 maja.