Produkcja Damage State zadebiutuje w tym roku na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation i Xbox.
Produkcja Damage State zadebiutuje w tym roku na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation i Xbox.
Deweloperzy ze studia Damage State zaprezentowali wczoraj grę Scathe, która określana jest jako „intensywny, klasyczny FPS z wielkimi spluwami i jeszcze większymi demonami”. Produkcja jeszcze w tym roku ma zadebiutować na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X/S. Na ten moment nie znamy jednak dokładnej daty premiery. Otrzymaliśmy za to zwiastun z fragmentami rozgrywki, który znajdziecie na dole wiadomości.
W trakcie rozgrywki gracze wcielą się w tytułowego Scathe – Egzekutora Piekielnych Legionów, który musi udowodnić swoją wartość i wydostać się z „przebiegle stworzonego labiryntu”, w którym na każdym rogu czai się demoniczne zło. Podczas zabawy użytkownicy będą musieli wykorzystać brutalną siłę i szybkość bohatera, by odszukać chronione przez „wszechpotężnych Strażników” Piekielne Kamienie i wydostać się ze wspomnianego labiryntu. Na drodze czeka jednak mnóstwo niebezpieczeństw i sekretów.
Scathe jest strzelanką z gatunku bullet hell. Oznacza to, że na ekranie często znajdować będzie się masa różnego rodzaju wrogich pocisków, laserów i innych zagrożeń mogących zranić bohatera. Deweloperzy ze studia Damage State przygotowali również sieciową kooperację, dzięki czemu gracze będą mogli zaprosić do zabawy maksymalnie trójkę znajomych, którzy mogą dołączyć do gry w każdej chwili. Warto jednak ostrożnie dobierać towarzyszy, ponieważ w Scathe wszyscy użytkownicy dzielą jedną pulę żyć. Tymczasem rzućcie okiem na zwiastun i sprawdźcie, jak prezentuje się wspomniany FPS.