Horror SCORN zadebiutował wczoraj na pecetach i konsolach Xbox. Dodatkowo od razu wylądował też w usłudze Xbox Game Pass. Generalnie tytuł ma parę atutów, ale jego pierwsze oceny wskazują na to, że jest to raczej średniak. Wersja pecetowa osiągnęła w Metacritic.com średnią 72 procent (na podstawie 53 recenzji), co daje status "mieszane".
SCORN – plusy i minusy
Generalnie jako główne atuty produkcji wskazuje się piękną oprawę wizualną i klimatyczny świat. Natomiast wśród największych niedociągnięć krytycy wymieniają gameplay. I tak na przykład portal TheGamesMachine.it pisze o "wadliwych mechanikach strzelania i powtarzalnych zagadkach". Zdaniem redaktora "po tytule, którego tworzenie zajęło prawie 8 lat, można spodziewać się więcej".
GramTV przedstawia:
Przedstawiciel włoskiego oddziału Eurogamera uważa, że gra jest majstersztykiem pod względem graficznym i estetycznym – według krytyka grafiki mogłaby pozazdrościć SCORN niejedna produkcja z segmentu AAA. Natomiast jeśli chodzi o gameplay, to autor tej opinii także nie ma dobrych wieści: uznaje rozgrywkę za przestarzałą i uważa ten element produkcji za niesatysfakcjonujący. Podobnie twierdzi dziennikarz portalu GameRant.com – w jego opinii ukończenie horroru od Ebb Software "nie daje zadowolenia; gra ani nie przeraża, ani nie bawi".