Akcja Origins ma rozgrywać się przed wydarzeniami z pierwszej odsłony cyklu, która miała premierę w 1993.
Smallthing Studios zapowiedziało reaktywację kultowej przygodówki Simon the Sorcerer. Informację o pracach nad nową częścią ubogacono ładnym trailerem. A oprócz tego poznaliśmy dokładną datę debiutu – jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planami twórców, tytuł ukaże się 28 marca 2023, trafiając na pecety i konsole PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S i Switch.
Origins nie będzie remake’iem – to po prostu nowa część serii. Akcja tytułu ma rozgrywać się przed wydarzeniami z pierwszej odsłony. Opowieść rozpocznie się konkretnie parę tygodni przed fabułą z “jedynki”. W grze dowiemy się między innymi, w jaki sposób Simon trafił do tajemniczego świata magii.
GramTV przedstawia:
Twórcy zapewniają, że fani Szymka Czarodzieja będą zadowoleni – najnowsza część ma mieć to wszystko, co uczyniło serię legendarną. Przede wszystkim chodzi o szalony humor i sarkazm, które będą obecne niemal wszędzie w grze – w dialogach, scenkach i animacjach. Tytuł ma również zaoferować piękną, kreskówkową grafikę, co zresztą można zaobserwować na poniższym filmiku.
Tytuł wprowadza w błąd. Po 30 latach sugeruje, że od pierwszej części nie wydano nic więcej, a przecież były 4 sequele (z czego część piąta bodaj w 2010) i dwa "spin-offy".