Od premiery Skyrima minie w tym roku już trzynaście lat, ale gra mogłaby zyskać nowe życie, gdyby została w całości przeniesiona na Unreal Engine 5. Nie jest to jednak proste zadanie, dlatego nikt nie myśli o tak ambitnym i czasochłonnym projekcie. Fani The Elder Scrolls jednak nie ustają w wysiłkach, aby zaprezentować przynajmniej wycinek Skyrima na silniku od Epic Games. Za najnowszy z nich odpowiada Leo Torres, który odstępni film prezentujący lokację Falkreath właśnie na Unreal Engine 5.
Skyrim na nowym filmie prezentującym grę na Unreal Engine 5
Efekt jest niesamowity i niezwykle realistyczny, w której twórca wiernie oddał skalę popularnego miasta. Torres wykorzystał także modele i zasoby, które przerobił w Blenderze. Dodatkowo wykorzystał technologię Nanit oraz Lumen, aby polepszyć wrażenia wizualne, jak również Nvidia DLAA do wygładzenia krawędzi.