Sok z żuka 2 jest kolejną ofiarą strajku aktorów i scenarzystów, ale w jego wypadku sytuacja była naprawdę wyjątkowa.
Podwójny strajk zorganizowany przez scenarzystów i aktorów, znokautował działania przemysłu filmowego. Nie radzą sobie z nim ani wielkie wytwórnie, ani streamerzy. Produkcja wielu filmów i seriali została zawieszona, opóźniona bądź przesunięta, ale to co stało się w przypadku Soku z żuka jest zdecydowanie wyjątkowe.
Używając terminologii sportowej, można powiedzieć, że zespół pracujący nad tym filmem musiał przerwać swoje działania dosłownie kilkadziesiąt godzin przed linią mety. Jak ujawnił Tim Burton, do ukończenia głównych zdjęć pozostało półtora dnia. Ekipa musiała opuścić plan i wróci do swoich zajęć dopiero po ustaniu strajku.
Druga odsłona Soku z żuka powstaje w bólach, a kiedy produkcja w końcu przyspieszyła, rozpoczęły się strajki. Wiadomo, że w głównej roli zagra ponownie Michael Keaton i to niezmiernie ucieszyło fanów tego aktora. Warner Bros potwierdził, że w filmie zagra Jenna Ortega, czyli gwiazda Krzyku i serialu Wednesday od Netflixa. Wcieli się w córkę bohaterki granej przez Winonę Ryder, która również powróci w Soku z żuka 2. W filmie pojawi się także Monica Bellucci, która zagra żonę Beetlejuice’a. Nową gwiazdą serii jest Justin Theroux, którego ostatnio mogliśmy oglądać w takich serialach, jak Hydraulicy z Białego Domu i Wybrzeże moskitów. Jego rola nie została ujawniona.
Reżyserem Soku z żuka 2 jest Tim Burton, czyli twórca oryginalnego filmu. Warner Bros. wyznaczyło premierę na 6 września 2024 roku. Jednak może być ona zagrożona z powodu opóźnień powodowanych przez strajki.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!