Sony jest podobno zainteresowane większą ilością ekskluzywnych gier na PlayStation 5 z Korei Południowej. Trwają rozmowy ze studiami stojącymi za DokeV i Lies of P.
Kilka doniesień sugeruje, że Sony chce nawiązać większą współpracę z południowokoreańskimi producentami gier. Sony prawdopodobnie prowadzi obecnie rozmowy z Pearl Abyss (Crimson Desert & DokeV), NCSoft (Blade & Soul), Com2uS (The Walking Dead: All Stars) i Neowiz Games (Lies of P). Wszystkie wymienione studia miałyby przygotowywać gry na wyłączność dla obecnej i przyszłych konsol PlayStation.
To nie pierwsza taka próba ze strony Sony. Co prawda Lies of P ma zostać wydane na konsole PlayStation – a także PC i Xbox, ale nadchodząca koreańska gra RPG Stellar Blade od Shift Up (wcześniej Project Eve) wkrótce pojawi się wyłącznie na PlayStation 5.
Sony inwestuje w gry na wyłączność
Sony zawarło również umowę z chińskim deweloperem HoYoverse, który ma wydać kontynuację Genshin Impact Honkai Star Rail na PS4 i PS5 pod koniec tego roku. Chociaż ta gra RPG jest dostępna również na PC i urządzeniach mobilnych, ale jej wydanie na PS5 przesądzi o wyłączności na rynku konsolowym.
GramTV przedstawia:
Najwyraźniej Sony chce jak najbardziej rozbudować portfolio współpracujących z nim deweloperów z całego świata, być może w celu wzmocnienia się przed przejęciem Activision przez Microsoft.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
W Star Rail gram na komórce. Gierka jest naprawdę dobra. To gacha podobnie jak inne gry hoyoverse. Czyli dostajesz bilety, wyciągasz postacie, ulepszasz je i nimi walczysz.
Co wyróżnia Star Rail przynajmniej teraz to fakt że nie musiałem wydawać na grę ani grosza. Dostajesz na początku dużo biletów. Też za granie dostajesz różne waluty które można wymienić na bilety. Do tego jest pitty system który upewnia się że masz gwarantowane najrzadsze postacie.
Nie ma też grindu. Normalnie przeszedłem prolog i obie dostępne planety. Skończyłem fabułę i inne zadania poboczne. W zasadzie teraz się loguje by ulepszyć resztę moich postaci które zdobyłem grając. I czekam na nową zawartość.
Gra ma świetną muzykę, utwór Wildfire który gra nam jak walczymy z Cocolią jest naprawdę dobry.
Ale główny powód dla którego to jest jedyną gacha na komórce w jaką aktywnie gram to fakt że nie ma tu grindu i moc postaci nie liczy się bardziej niż strategia. W innych grach które próbowałem dostawałeś niemożliwych przeciwników i musiałeś grindować. Albo dostawałeś lub kupowałeś super postać i gra była trywialna.
Tutaj jak nie mogłem przejść symulacji świata 6 (taka aktywność w grze gdzie masz szereg walk i wydarzeń) to po prostu zmieniałem strategie. Aż w końcu wykombinowałem jak bronić się przed strategią bossa. I mi się udało.
W innych grach farmisz aż "moc" będzie wyższa niż Boss i wygrywasz bez wysiłku.
To jest jedyny raz kiedy mogę powiedzieć że polecam grę f2p typu gacha.