Sony jest dziecinne i złośliwe. To wszystko przez wniosek patentowy

Wincenty Wawrzyniak
2023/04/12 12:30
3
0

Sposób, którym Sony posłużyło się przy opatentowaniu kolejnego projektu, okazał się dość… kontrowersyjny.

Jakiś czas temu Sony opatentowało swój najnowszy projekt w postaci bezprzewodowego kontrolera, który w przyszłości ma działać na różnych urządzeniach. Tyczy się to nie tylko konsol do gier, ale również telewizorów czy odtwarzaczy płyt DVD. I choć sam patent nie wydaje się problemem, tak japońska korporacja wywołała sporo kontrowersji pewnym określeniem, jakiego użyła w opisie patentu.

Sony jest dziecinne i złośliwe. To wszystko przez wniosek patentowy

Sony uważa innych producentów za gorszych?

Redakcja portalu Game Rant zauważyła ciekawy fragment w opisie patentu:

Na przykład, urządzeniem użytkownika końcowego może być komputer osobisty, system rozrywki domowej (...), przenośne urządzenie do gier (...), lub system rozrywki domowej innego, choć gorszego producenta.

Zdaniem dziennikarzy tym sposobem Sony określa swoją konkurencję – a więc przede wszystkim Microsoft oraz Nintendo – jako gorszą. Warto bowiem zauważyć, że w tym samym zdaniu wymieniono komputery osobiste oraz liczne konsole Sony. Co jednak ciekawe, na stronie patentu znajdziemy informację, że jest to wersja tekstu pochodząca ze skanera, a odwiedzający stronę są proszeni o zapoznanie się z wersją PDF, w której Sony już nie nazywa innych producentów gorszymi.

Sprawa została następnie nagłośniona przez serwis Video Games Chronicle, który przytoczył wpis na blogu Foss Patents, prowadzonym przez Floriana Muellera. Jest to analityk wniosków patentowych, który zajmuje się tym od ponad 20 lat.

GramTV przedstawia:

Zdaniem analityka Sony zachowuje się tak od 2011 roku. Mueller także mocno krytykuje korporację.

(...) ogólne określenie konkurentów “gorszymi” jest nieuzasadnione, głupie, dziecinne i nieprofesjonalne. (...)

Następnie w swoim wpisie zamieścił ponad dziesięć odnośników do patentów rzeczywiście zawierających określenie gorszymi. Warto przy tym zaznaczyć, że Florian Mueller współpracuje obecnie z Microsoftem, aczkolwiek zarzeka się, że jest całkowicie niezależny.

Komentarze
3
dariuszp
Gramowicz
12/04/2023 14:20

Idiotyczny artykuł na temat idiotycznego problemu.

Silverburg
Gramowicz
12/04/2023 12:38

Widzę, że podobna niezależność, jak ekspertów w TVP. Po co w ogóle przywoływać wypowiedzi kogoś takiego?

Headbangerr
Gramowicz
12/04/2023 12:34

"(...) aczkolwiek zarzeka się, że jest całkowicie niezależny".

OK, to wszystko zmienia. 




Trwa Wczytywanie