Już wcześniej dochodziły nas słuchy, że Sony zmienia swoją strategię po rezygnacji Jima Ryana z funkcji prezesa, odchodząc od gier-usług. W ostatnich latach niemal wszystkie studia należące do Japończyków pracowały nad tego typu grami. To nie spodobało się prezesom Sony, którzy uważają, że to błędny kierunek i studia PlayStation powinny skupić się na doświadczeniach dla pojedynczego gracza. Najwyraźniej Sony już dokonuje reorganizacji pracy w swoich studiach, ale żeby wypełnić luki w kalendarzu wydawniczym, rozpoczęło współpracę z dużymi wydawcami.
Sony już nie chce gier-usług
Na efekty zmiany strategii w Sony będziemy musieli trochę poczekać. Poszczególne studia będą powoli rezygnować z dalszych prac nad mniej rokującymi projektami, aby skupić się na tworzeniu nowych gier dla jednego gracza. Zanim do tego dojdzie minie kilka lat, dlatego Sony skorzystało ze współpracy ze studiami third-party, takimi jak Sega i Bandai Namco, aby przygotowali dla nich ekskluzywne tytuły.