Dzięki zastosowanym efektom gracze mają naprawdę poczuć, że akcja rozgrywa się pomiędzy piątą a szóstą częścią sagi.
Już jutro na San Diego Comic-Con 2023 odbędzie się specjalny panel poświęcony Star Wars Outlaws. W sieci pojawiły się tymczasem nowe informacje na temat wspomnianej produkcji, które powinny zainteresować wszystkich fanów Gwiezdnych wojen. Deweloperzy zapewniają bowiem, że w grze zostaną zastosowane efekty, które wykorzystano również w oryginalnej trylogii Star Wars.
Reżyser kreatywny Star Wars Outlaws wspomina o wykorzystanych w grze efektach
Zgodnie z zapowiedziami, akcja Star Wars Outlaws zostanie osadzona pomiędzy piątą a szóstą częścią sagi Gwiezdnych wojen. Deweloperom zależy natomiast, by gracze naprawdę czuli, że wspomniana produkcja rozgrywa się między wydarzeniami przedstawionymi w Imperium Kontratakuje a Powrót Jedi. Dlatego też zdecydowano się skorzystać z konkretnych efektów wizualnych obecnych we wspomnianych produkcjach.
Julian Gerighty – reżyser kreatywny gry – w rozmowie z magazynem EDGE (dzięki GamesRadar) zapowiedział, że Star Wars Outlaws wykorzystane zostanie m.in. winietowanie, ziarno filmowe czy też flary. Deweloper zapewnia, że wszystkie efekty, na które zdecydowali się twórcy, są „bardzo subtelne”, ale łączą się w taki sposób, by zapewnić graczom „bardziej kinowe wrażenia”.
GramTV przedstawia:
Redakcja GamesRadar zauważa, że podobne wykorzystano również w oryginalnym Mass Effect. BioWare zależało bowiem, by gra swoim wyglądem i atmosferą przywodziła na myśl oldschoolowe filmy science fiction. Niewykluczone więc, że zabieg ten sprawdzi się również w przypadku Star Wars Outlaws.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!