Starfield: Shattered Space ze szczegółową prezentacją. Nowa planeta i tajemnice

Mikołaj Ciesielski
2024/09/17 08:30
1
0

Premiera rozszerzenia jeszcze w tym miesiącu.

Zgodnie z zapowiedziami w Starfield: Shattered Space gracze odwiedzą masę nowych lokacji. Od premiery pierwszego fabularnego rozszerzenia do ostatniej produkcji studia Bethesda dzielą nas natomiast niecałe dwa tygodnie. Deweloperzy najwyraźniej chcą odpowiednio przygotować graczy na wspomniany moment, ponieważ w sieci pojawiła się szczegółowa prezentacja dodatku Shattered Space do Starfield.

Starfield: Shattered Space
Starfield: Shattered Space

Bethesda opublikowało blisko 10-minutowy materiał poświęcony Starfield: Shattered Space

Bethesda opublikowała blisko 10-minutowy materiał wideo, dzięki któremu zainteresowani gracze mogą dowiedzieć się nieco więcej o Starfield: Shattered Space. Zgodnie z zapowiedziami nadchodzący dodatek opowiada o „czekających na odkrycie tajemnicach Rodu Va'ruun”. W trakcie rozgrywki użytkownicy będą również mieli okazję zwiedzić zupełnie nowy i „stworzony w całości ręcznie” świat.

Deweloperzy podkreślają, że w podstawowej wersji „większość interakcji z Rodem Va'ruun przybiera formę ataków ze strony fanatyków”. W Starfield: Shattered Space gracze będą natomiast mogli odkryć „drugą stronę medalu”. Bethesda zaznacza również, że lud Rodu Va'ruun „przez lata” był odcięty od Zasiedlonych Układów, dlatego stał się „idealną frakcję do odkrywania w całkowicie niezależnym doświadczeniu”.

Kiedy zaczęliśmy zastanawiać się nad tym, jak powinno wyglądać to doświadczenie, wiedzieliśmy, że chcemy, aby było tradycyjnym rozszerzeniem Bethesda Game Studios. Tak rozmyślnie rozplanowana planeta doskonale współgra z izolacjonistycznym społeczeństwem. Wszystko, co zrobili od momentu powstania Rodu Va'ruun, miało miejsce właśnie tutaj na Va'ruun'kai. Cała planeta opowiada historię ludzi, którzy nigdy nie opuścili swojego domu i chcą pozostać tajemnicą – komentuje Joe Mueller, główny producent.

GramTV przedstawia:

Na koniec warto przypomnieć, że premiera Starfield: Shattered Space odbędzie się 30 września 2024 roku. Dodatek dostępny będzie zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach Xbox Series X/S. Jeśli natomiast jesteście ciekawi naszej opinii na temat podstawowej wersji gry, to zapraszamy Was do lektury: Starfield – recenzja. Gwiazdka z nieba. Trochę zakurzona.

Komentarze
1
wolff01
Gramowicz
Ostatni wtorek

No nie wiem, jakoś mnie nie zachęcili. Podstawkę przeszedłem i wbrew wielu opiniom nie było tak źle... ale jednocześnie gra mnie już na tyle "wyczerpała" że jakoś nie mam ochoty do niej wrócić. Odpaliłem ją jak dodali autko, chwilę sie pokręciłem widząc że jest nowy quest line i po 30 minutach wyłączyłem bo się nudziłem. Tutaj dostajemy taką wariację nt Oblivion. Może jak mocno potanieje, poczytam recenzje to do tego wrócę.

Mam też wrażenie że w filmiku dużo typowo korpo-Bethesdowego marketingu: Starfield miał "najlepszy" start fajnie, tylko mamy rok później, a o grze nikt nie mówi. Dla porównania - sprawdziłem teraz - w grę w tym momencie gra ok 4300 osób, a w Skyrima... 13 000. Słabo jak na majacą rok grę AAA tworzoną z 8 lat. Skopali najważniejszy element - eksplorację planet - i przez rok nie zrobili nic w tym kierunku (np. można było dodać nowe mechaniki, wiecej losowych obiektów, zdarzenia, anomalie itp), a teraz jeszcze wypuszczają dodatek który bezwstydnie skupia się na jednej planecie i jakby odrzuca niejako idee gry którą to tak się chwalili (eksploracja różnych planet). Tak, wiemy że narracyjnie zawsze łatwiej będzie skupić się na jednej dużej lokacji, ale obiecaną ideą gry było właśnie rozszerzenie tego co robili w ich poprzednich grach - większa piaskownica, więcej zabawek. Mogli robić mikro dodatki, rozszerzać świat gry, wprowadzać jakieś pakiety contentu i też np. darmowe żeby zachęcić graczy. Patrząc na to z boku po prostu za wiele nie działo się wokół gry. Teraz pewnie liczą no dodatkowy grosz z dodatku i pewnie zostawią tytuł tak jak jest... ("pierwszy" z dodatków to raczej chwyt marketingowy).