Na pewno każdy z Was ma chociaż jeden film, który uznaje za jeden z najgorszych filmów (jeśli nie najgorszy), jakie kiedykolwiek przyszło mu obejrzeć. Taki film ma również Stephen King, jeden z najpopularniejszych pisarzy uznawany za mistrza grozy. Jak podaje serwis Comic Book, autor wielu bestsellerów postanowił ujawnił tytuł horroru, który uznał za najgorszy spośród wszystkich filmów, jakie obejrzał w swoim życiu. Okazuje się, że jest nim Święto krwi (Blood Feast) z 1963 roku.Za reżyserię tego dzieła odpowiada Herschell Gordon Lewis. Produkcja opowiada historię mężczyzny, który postanawia przywrócić do życia egipską boginię o imieniu Ishtar. Pod jej wpływem później decyduje się też przygotować tytułową ucztę – podobną do tej, którą stworzono tysiące lat temu dla bogini w Egipcie. Wszystkie dania serwowane przez głównego bohatera muszą jednak zostać przygotowane z ciał zamordowanych przez niego młodych kobiet. I choć nie brzmi to najgorzej, film zebrał bardzo słabe oceny.
W serwisie IMBD Blood Feast może pochwalić się średnią ocen wynoszącą 5.1 punktów na 10. W serwisie Rotten Tomatoes, średnia wynosi 38% (4.50/10), jeśli chodzi o recenzję krytyków i 44% (3.1/5), jeśli chodzi o opinie użytkowników. A Wy oglądaliście Święto krwi? Jeśli tak, koniecznie dajcie znać, co sądzicie o filmie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!