Tymon Smektała wspomina o „wyjątkowej relacji” deweloperów z fanami.
Niecały miesiąc temu Dying Light 2: Stay Human otrzymało „najbardziej ambitną” aktualizację. Wspomniany patch wprowadził do polskiej produkcji broń palną, a także kilka innych nowości i usprawnień. Na rynku zadebiutowała również wersja Reloaded Edition – zawierająca dodatek Bloody Ties oraz całą wydaną dotychczas zawartość – którą za darmo otrzymali wszyscy posiadacze gry. W jednym z ostatnich wywiadów Tymon Smektała – reżyser serii Dying Light – zdradził natomiast przyczynę sukcesu Dying Light 2.
„Sekretna formuła” Techlandu polega na „wyjątkowej relacji” deweloperów z fanami
Smektała w rozmowie z redakcją MP1st stwierdził, że sukces Dying Light 2: Stay Human to zasługa „sekretnej formuły” Techlandu. Deweloper wyjaśnił, że polega ona na „wyjątkowej relacji” z fanami. Reżyser serii Dying Light podkreśla, że twórcy zawsze mogą liczyć na swoją społeczność zarówno w dobrych, jak i złych momentach.
Myślę, że kluczem jest tutaj wyjątkowa relacja z naszą społecznością. Kiedy wygrywamy, świętujemy razem, kiedy ponosimy porażkę, nasza społeczność wspiera nas i pomaga, traktujemy się nawzajem z szacunkiem i zrozumieniem. Jesteśmy bardzo otwarci na naszą społeczność, dając im przestrzeń i narzędzia do bezpośredniej komunikacji z nami. To jest nasza „sekretna formuła”, to jest to, co u nas działa – mówi Smektała.
GramTV przedstawia:
Deweloper dodał także, że Dying Light 2: Stay Human pozostanie grą premium z elementami gry usługi. Smektała wyjaśnił, że formuła wymyślona na potrzeby pierwszego Dying Light „działa i odnosi sukcesy”, dlatego też studio nie zamierza niczego zmieniać. Reżyser dodał jednak, że Techland nieustannie „monitoruje wszystkie najbardziej aktualne trendy w branży”.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!