W ubiegłym miesiącu informowaliśmy o zapowiedzi nietypowej strzelanki – Kingmakers. Redemption Road Games postanowiło namieszać nieco w naszych wyobrażeniach o średniowieczu, wprowadzając do epoki możliwość korzystania ze współczesnej broni czy pojazdów. Insider Gaming skontaktował się z twórcami, dzięki czemu otrzymaliśmy nieco więcej szczegółów na temat tej nietypowej strzelanki.
Kingmakers ma zaoferować graczom wciągającą kampanię
Pierwszy zwiastun Kingmakers pozwolił nam rzucić okiem na nietypową strzelankę, która jeszcze w tym roku ma trafić na rynek. Produkcja cofnie graczy do średniowiecza, jednak nie zabierze możliwości korzystania z nowoczesnej broni, takiej jak karabiny szturmowe czy granatniki. Trzeba przyznać, że całość wygląda niezwykle intrygująco – projektowi postanowił przyjrzeć się bliżej portal Insider Gaming, który skontaktował się z twórcami.
Jak podaje jeden z deweloperów ze studia Redemption Road Games, Paul Fisch, Kingmakers ma oferować wciągającą kampanię i coś więcej, niż tylko „szybkie, losowe bitwy”. Zespół zdawał sobie sprawę, że na polu walki musi znajdować się tysiące żołnierzy, aby oddać realia bitew prowadzonych w średniowieczu, jednak jednocześnie twórcy nie chcieli rezygnować z wysokiej jakości animacji, fizyki i reakcji przeciwników, których „można oczekiwać od strzelanki AAA”. Ponadto jak przekazuje Ian Fisch, drugi z twórców, studio chce stworzyć „ostateczne średniowieczne fantasy” („ultimate medieval fantasy”), co oznacza między innymi budowanie imperium, zdobywanie zamków czy podbijanie terytoriów.
Staramy się stworzyć ostateczne średniowieczne fantasy. Oznacza to budowanie imperium, zdobywanie zamków, podbijanie terytoriów itp. To nie tylko ciąg losowych bitew, ale wciągająca kampania, w której budujesz osady, zdobywasz posterunki wroga, szkolisz czy awansujesz żołnierzy. – podaje Ian Fisch z Redemption Road Games.
Insider Gaming przekazuje również, że aktualnie Redempetion Road Games skupia się na rozgrywce kooperacyjnej, jednak w przyszłości może pojawić się tryb PvP. Zgodnie z podanymi przez twórców informacjami, zespół porusza temat przynajmniej raz w miesiącu i tryb jest czymś, co zdecydowanie leży w obszarze zainteresowań deweloperów.
Z pewnością jesteśmy zainteresowani PvP i wewnętrznie przedstawiamy sobie pomysły na ten temat przynajmniej raz w miesiącu. W pewnym momencie powstała nawet wstępna wersja gry z mechaniką PvP. Jest to absolutnie coś, na co patrzymy w przyszłości. – mówi Paul Fisch.
Na koniec warto przypomnieć, że zainteresowani mogą już dodać Kingmakers do listy życzeń na platformie Steam. Planowana data wydania nietypowej produkcji to 2024 rok.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!