Wczoraj informowaliśmy o konflikcie na linii Barbara Broccoli a producenci z Amazona. Kością niezgody jest sposób, w jaki Amazon wyobraża sobie rozwijanie serii o Jamesie Bondzie. Gigant streamingowy chce na jej podstawie tworzyć także serialowe spin-offy, wzorując się uniwersum Marvela, co budzi opór Broccoli, obawiającej się o utratę integralności postaci. Teraz wychodzi na jaw, że rozczarowanie Broccoli w stosunku do producentów z Amazona wynika również z ich podejścia do dziedzictwa serii.
Producentka z Amazona nie widziała Bondów przed erą Daniela Craiga
Jak donosi portal World of Reel, opierając się informacjach byłego pracownika Amazona, Jennifer Salke, szefowa Amazon/MGM Studios, nigdy nie oglądała żadnego filmu o Jamesie Bondzie nakręconego przed erą Daniela Craiga. Informator ujawnił także, że Salke nie jest zainteresowana klasycznym kinem, co może wpływać na jej decyzje dotyczące rozwoju serii. Ponoć gdy Salke pracowała jako producentka w NBC zrezygnowała z remaku Conana Barbarzyńcy tylko dlatego, że materiał źródłowy opowiadał o toksycznej męskości. Informator sugeruje w sposób jednoznaczny, że cały impas Bonda wynika z ignoranctwa i uprzedzeń Salke.