W ten weekend doczekaliśmy się kolejnej rocznicy pierwszego Wiedźmina, który zadebiutował 26 października 2007 roku. Z tej okazji na Twitterze pojawił się oficjalny wpis dotyczący tego wydarzenia, Jeden z członków zarządu CD Projekt Red odpowiedzialnego za kultową serię gier wypowiedział się odnośnie serii i zdradził, że studio planuje ogłosić nowe wieści.
Wiedźmin 4 - niedługo otrzymamy informacje o grze?
Wpis oficjalnego konta Wiedźmina na Twitterze/X wywołał sporą dyskusję dotyczącą nowej produkcji z serii, która została już oficjalnie potwierdzona. Jedną z osób, która wypowiedziała się przy okazji wpisu był Michał Nowakowski - członek zarządu CD Projekt. Dowiedzieliśmy się, że studio planuje ujawnić nowe informacje dotyczące przyszłości, jednak tylko w odpowiednim czasie.
Wczytywanie ramki mediów.
GramTV przedstawia:
Jak już wiemy, nowa odsłona Wiedźmina ma być początkiem nowej sagi, a głównym bohaterem nie będzie znany wszystkim Geralt. Niestety nie otrzymaliśmy jeszcze wielu informacji dotyczących produkcji - nawet nazwa Wiedźmin 4 nie jest oficjalnie potwierdzona. Tak samo nie wiemy, o jakiej grze myślał Michał Nowakowski publikując wpis. Możliwe, że w najbliższym czasie polskie studio ujawni kilka projektów. Warto dodać, że w jednym z komentarzy potwierdzono prace nad nową wersją pierwszego Wiedźmina.
Wiele osób zainteresowanych tematem kolejnych projektów CD Projekt spodziewało się nowych informacji w najbliższym czasie. Teraz mamy pewność, że studio czeka z ogłoszeniami na odpowiedni moment.
W gram.pl od 2008 roku, w giereczkowie od 2002. Redaktor, recenzent. Podobno dużo gra w Soulsy, choć sam twierdzi, że to nieprawda. To znaczy gra, ale nie aż tak dużo.
Nie wiem czy Ciri w obecnej formule walki nie byłaby zbyt "OP" gdyż musieliby przebudować system walki, który w trójce nie był idealny bo dość szybko walka stawała się prosta ale za to przyjemnie się oglądało starcia. Zdecydowanie lepiej mi pasowała jako postać grywalna ale poboczna w trójce. Więc przychylałbym ku wiedźminowi świeżo po szkoleniu tak jak Iorwet proponował. Sam natomiast mam też nieco inny pomysł - Redzi rozszerzyli uniwersum o nowe szkoły wiedźmińskie, dawno temu grałem ale jeśli pamięć mnie nie myli to w kanonie Redów jest obecnie 6 szkół - wilka, żmii, niedźwiedzia, gryfa, kota i mantikory. Równie dobrze to mógłby być już nieco doświadczony wiedźmin, który za cel postawiłby sobie poznać tajniki innych szkół by wznowić "produkcję" wiedźminów i otworzyć nową szkołę. W historii Geralta to nie pasowało ale mam wrażenie, że w serii Wiedźmin Redzi nie potrafią nam nie narzucić postaci i konkretnego celu i to było naprawdę fajne i dobrze grało w trylogii choć ci którzy szukali tu rasowego RPGa to raczej się odbili bo Geralt pomimo naszych wyborów był postacią o konkretnych cechach charakteru i to widać też w Cyberpunku - możemy się bawić w good boya albo bad boya ale wychodzi na jedno (szczególnie, że przez ograniczoną ilość czasu i skupienie się na innych aspektach to wykastrowali tą grę z wielu wyborów i jest dość liniowa w zadaniach - oczywiście nie liczę rzeczy takich jak odmowa wykonania albo to że możemy zawalić jakieś zadanie bo upłynie czas jak np. to z kolesiem z dymiącym kroczem)
dariuszp
Gramowicz
28/10/2024 21:39
iorwet napisał:
Ja bym dał już spokój Geraltowi :) ogromny potencjał miałoby zagranie wiedźminami za starych czasów. W sadze wspominali, że było wtedy masę wiedźminów (i aktywne ich szkolono, co daje mega potencjał na questy i interakcje). Dodatkowo bardzo sceptycznie podchodzono do nich. Mogłoby być wtedy nieco mroczenie, więcej questów związanych z próbami oszukania, a nawet zabicia wiedźmina itd.
Nie głupim pomysłem byłoby też rozpoczęcie gry jako młody Vesemir, i zobaczyć zagładę Kaer Morhen i to, co było dalej. Jest, na czym bazować, ale historia otwarta, bo wiele rzeczy nie jest dopowiedzianych. Myślę, że byłby to niezły sztos. Ewentualnie inny wiedźmin, który ocalał wraz z Vesemirem (ale to byłoby naciągane, bo Vesemir wspominał, że ocalał jako jedyny)
Też jest to jakaś opcja tylko jak już bym się cofał w czasie to serio bym wolał stworzyć swojego Wiedźmina. Może nawet szkołę wybrać. I bym troszkę podrasował walkę z potworami. Głównymi potworami. Wziął bym trochę przykładu z Monster Hunter. A fabuła? A no można by zrobić taki "Origin". Tzn. czemu nie zrobić tak że jesteśmy jednym z pierwszych wiedźminów? Było by ciekawiej gdyby ludzie jeszcze nie wiedzieli z czym mają do czynienia.
iorwet
Gramowicz
28/10/2024 16:38
Ja bym dał już spokój Geraltowi :) ogromny potencjał miałoby zagranie wiedźminami za starych czasów. W sadze wspominali, że było wtedy masę wiedźminów (i aktywne ich szkolono, co daje mega potencjał na questy i interakcje). Dodatkowo bardzo sceptycznie podchodzono do nich. Mogłoby być wtedy nieco mroczenie, więcej questów związanych z próbami oszukania, a nawet zabicia wiedźmina itd.
Nie głupim pomysłem byłoby też rozpoczęcie gry jako młody Vesemir, i zobaczyć zagładę Kaer Morhen i to, co było dalej. Jest, na czym bazować, ale historia otwarta, bo wiele rzeczy nie jest dopowiedzianych. Myślę, że byłby to niezły sztos. Ewentualnie inny wiedźmin, który ocalał wraz z Vesemirem (ale to byłoby naciągane, bo Vesemir wspominał, że ocalał jako jedyny)