Podczas oficjalnej premiery Szybkich i wściekłych 10 w ubiegłym roku Vin Diesel ogłosił, że powstanie dwunasta odsłona serii. Informacja zaskoczyła widzów, którzy spodziewali się jeszcze jednego, pożegnalnego filmu. Okazało się, że Universal Pictures ma plany na finałową trylogię. Mogły się one zmienić po mniejszych wynikach z kin dziesiątej odsłony w porównaniu do zarobków poprzednich części. Z pewnością jednak powstaną Szybcy i wściekli 11, którzy mają powrócić do korzeni serii, a budżet będzie dużo mniejszy od tego z dziesiątej odsłony cyklu.
Szybcy i wściekli 11 – mniejszy budżet i ostatnia część z Vinem Dieselem
Dziennikarz Jeff Sneider poinformował, że Szybcy i wściekli 11 będą kosztować mniej niż 200 mln dolarów. Dla porównania dziesiąta część kosztowała aż 340 mln dolarów. Universal Pictures nie chce więcej ryzykować tak ogromnymi kwotami i zamierza uszczuplić wydatki na kolejną odsłonę serii.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!