Ten film przewidział przyszłość. Twórca ogłosił „przerażający” pomysł na kontynuację

Radosław Krajewski
2025/04/16 08:00
0
0

Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby również ten scenariusz się ziścił.

Film Contagion – Epidemia strachu z 2011 roku, który początkowo przeszedł bez większego echa, zyskał nowe życie w 2020 roku, gdy świat zmagał się z pandemią COVID-19. Wówczas thriller Stevena Soderbergha stał się viralem i tylko w ciągu kilku miesięcy z miejsca 270. w katalogu Warner Bros. awansował na pozycję najchętniej oglądanego filmu w bibliotece studia, a wizyty na stronach z nielegalnymi kopiami wzrosły aż o 5000%.

Contagion - Epidemia strachu
Contagion - Epidemia strachu

Contagion - Epidemia strachu 2 – twórcy mają pomysł na film

Pięć lat później, temat powrotu do tego mrocznego świata ponownie rozbudza wyobraźnię fanów. Scott Z. Burns, scenarzysta filmu, ujawnił, że wraz z Soderberghem pracują nad „przerażającym” pomysłem na kontynuacje, która jednak ma być wyraźnie oddzielona od naszej rzeczywistości pandemii.

Co ciekawe, ważną rolę w powstawaniu nowego scenariusza odgrywa sztuczna inteligencja. W najnowszym oryginalnym cyklu Audible zatytułowanym „What Could Go Wrong?” Burns bada, czy AI może rzeczywiście pomóc w pisaniu kontynuacji. Jak sam przyznaje, pomysł zrodził się w czasie lockdownu, kiedy walczył z twórczą blokadą. Wtedy zwrócił się do generatywnego chatbota Lextera – zaprogramowanego jako bystry, enigmatyczny były krytyk filmowy. Odpowiedź, jaką otrzymał na prośbę o pomoc w stworzeniu sequela, zaskoczyła go swoją trafnością i oryginalnością.

Kiedy zaczynałem ten projekt, naprawdę nie wiedziałem, dokąd mnie zaprowadzi… Wiedziałem tylko, od czego zaczynam. Czasem to wystarcza scenarzyście. Nigdy nie przewidziałbym, dokąd ta droga mnie zaprowadzi i kogo spotkam po drodze – zarówno ludzi, jak i maszyny. Konsekwencje tego są ogromne – zarówno dla kondycji naszej branży, jak i dla stawki, jaką niesie kolejna pandemia – powiedział Burns.

GramTV przedstawia:

Oryginalny Contagion wyróżniał się realistycznym podejściem do globalnego kryzysu zdrowotnego. Fikcyjny wirus MEV-1, podobnie jak COVID-19, miał swoje źródło w Azji i rozprzestrzeniał się przez kontakt fizyczny. Różniła ich jednak skala śmiertelności – MEV-1 uśmiercił 26 milionów ludzi na całym świecie. Soderbergh, jak w filmie Traffic, opowiedział historię wielowątkowo, ukazując wpływ pandemii na naukowców, obywateli, polityków i blogerów.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!