Poznaliśmy nowe szczegóły dotyczące Terminator Zero, czyli nadchodzącego anime od Netflixa.
Nowa odsłona Terminatora nadchodzi. Nie będzie to jednak kolejny kinowy film, ale serial anime stworzony przez studio Production I.G i Netflixa. Produkcja niedawno doczekała się pierwszych oficjalnych zdjęć z anime, a także daty premiery. Teraz w magazynie Empire zaprezentowano kolejne zdjęcie, które pokazuje jednego z Terminatorów, którzy będą siać postrach i zniszczenie. Widzimy także elementy body-horroru, o czym opowiedział scenarzysta i showrunner Mattson Tomlin. W rozmowie przyznał, że czerpał inspiracje nie tylko z zachodnich horrorów, ale również tych japońskich, które pełne są niedopowiedzeń.
Terminator Zero – inspiracje zachodnimi i japońskimi horrorami
Tomlin wśród inspiracji dla Terminatora Zero wymienił takie klasyki gatunku, jak Piątek trzynastego i Koszmar z ulicy Wiązów. W swoim anime chciał zaprezentować jak najwięcej elementów horroru, które były obecne już w pierwszej części serii z Arnoldem Schwarzeneggerem.
Chciałem nawiązać do body-horroru i seryjnego mordercy z pierwszego filmu, który był prawie jak Piątek trzynastego albo Koszmar z ulicy Wiązów.
Z kolei reżyser Masashi Kudo dodał, że Terminator Zero będzie czerpał pełnymi garściami również z japońskiego horroru. Twórcy skupili się na mrocznej stylistyce, a także ukryciu pewnych elementów, aby móc zaskoczyć widzów.
Serial zawiera także elementy japońskiego horroru. Skupiliśmy się na podkreśleniu mroku i określeniu, co pokazać, a co pozostawić w ukryciu.
Tomlin skupił się także na omówieniu głównych bohaterów, czyli Terminatora, któremu głosu użyczył Timothy Olyphant, a także Eiko, czyli kobiety walczącej w ruchu oporu, która zostaje wysłana w przyszłość, aby zatrzymać działania Malcolma Lee. Według twórcy anime widzowie mogą spodziewać się dużego zwrotu akcji związanego z tą bohaterką.
Terminator Olyphanta jest przerażającym ryboczłowiekiem. Nie jest przystojny, ma trochę zeza. Wygląda bardzo strasznie, jak ktoś, kogo nie chciałbyś spotkać w ciemnej uliczce.
Wzorem dla Eiko był Kyle Reese z oryginalnej części serii. Jej motywy są początkowo niejasne. Ukrywa coś ważnego, a kiedy to wyjdzie na jaw, bardzo mocno uderzy to w widzów..
GramTV przedstawia:
Historia będzie rozgrywać się na dwóch płaszczyznach czasowych. W 2022 roku wojna toczy się już od dziesięcioleci między nielicznymi ocalałymi ludźmi a nieskończoną armią maszyn. Z kolei w 1997 roku sztuczna inteligencja znana jako Skynet dopiero zyskała samoświadomość i doprowadziła do krwawej wojny przeciwko człowiekowi. Pomiędzy tymi liniami czasu znajduje się żołnierz wysłany w przeszłość, aby zmienić losy ludzkości. Przybywa w 1997 roku, aby chronić naukowca imieniem Malcolm Lee, który pracuje nad uruchomieniem nowego systemu sztucznej inteligencji, który ma konkurować z zbliżającym się atakiem Skynet na ludzkość. Gdy Malcolm zajmuje się moralnymi zawiłościami swojego tworu, w międzyczasie ściga go bezlitosny zabójca z przyszłości, który na zawsze zmienia los jego trójki dzieci.
Twórca serialu Mattson Tomlin wcześniej pracował nad Power i Matką Android, a obecnie współtworzy scenariusz do Batmana 2. Za reżyserię Terminator Zero odpowiada Masashi Kudo. W obsadzie głosowej znaleźli się: Timothy Olyphant, Rosario Dawson, Ann Dowd, André Holland, Sonoya Mizuno.
Przypomnijmy, że Terminator Zero zadebiutuje już 29 sierpnia. Serial będzie liczył osiem odcinków.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!