Mleko się rozlało, a testerzy jakości pracujący m.in. przy serii Fallout realizowanej dla Bethesdy mają dość niskich zarobków.
Testerzy jakości, którzy sprawdzali gry Bethesdy, tworzone dla Microsoftu, mają dość warunków, w jakich przyszło im pracować. Zapadła decyzja o ewentualnym strajku. Pracownicy ZeniMax Workers United-CWA, zrzeszający ponad 300 testerów jakości w Teksasie i Maryland, przegłosowali zdecydowaną większością (94% głosów) upoważnienie do przeprowadzenia strajku. Ma to związek z trwającymi negocjacjami kontraktowymi z Microsoftem i właścicielem ZeniMax. Choć samo głosowanie nie oznacza natychmiastowego rozpoczęcia strajku, daje związkowi możliwość jego ogłoszenia w przypadku niepowodzenia negocjacji. A to bardzo możliwe, biorąc pod uwagę, że Microsoft zdaje się być głuchy na żądania pracowników.
Doom: The Dark Ages – strajki wpłyną na premierę?
Testerzy gier Bethesdy grożą strajkiem
Główne powody niezadowolenia pracowników to niewystarczające wynagrodzenie, brak odpowiednich świadczeń oraz polityka powrotu do biura i praktyki outsourcingowe Microsoftu. W listopadzie 2024 roku związek przeprowadził jednodniowy strajk, protestując przeciwko polityce pracy zdalnej i zlecaniu zadań zewnętrznym firmom bez konsultacji z pracownikami. Nie przyniosło to jednak oczekiwanych rezultatów.
W komunikacie na platformie X czytamy:
To oficjalne: nasi członkowie zdecydowaną większością głosów zaaprobowali strajk. Jesteśmy zjednoczeni i gotowi zrobić wszystko, aby walczyć o nasz pierwszy kontrakt. Skończyliśmy z zabawą z Microsoftem.
W komunikacie prasowym czytamy także:
GramTV przedstawia:
Nikt z nas nie życzyłby sobie, żeby do tego doszło, ale jeśli Microsoft i ZeniMax będą nadal demonstrować przy stole negocjacyjnym, że nie są skłonni płacić nam uczciwych wynagrodzeń za wartość naszej pracy wnoszonej do naszych gier, pokażemy im, jak cenna jest nasza praca
ZeniMax Workers United-CWA powstał w styczniu 2023 roku, stając się pierwszym uznanym przez Microsoft związkiem zawodowym w branży gier wideo. Testerzy jakości zrzeszeni w związku pracowali nad takimi tytułami jak Fallout i The Elder Scrolls. Microsoft wyraził szacunek dla prawa pracowników do wyrażania swoich opinii i zobowiązał się do kontynuowania negocjacji w dobrej wierze, dążąc do sprawiedliwego i równoważnego porozumienia, które uwzględni wkład zespołu. Jeśli jednak negocjacje zakończą się niepowodzeniem, a strajki dojdą do skutku, może to utrudnić proces tworzenia kolejnych gier Bethesdy, w tym m.in. Doom: The Dark Ages, czy The Elder Scrolls 6.
W sumie po co opłacać testerów wewnętrznych do gier skoro testerzy zewnętrzni płacą po 500 zł od sztuki, a moderzy naprawiają błędy?
Też mnie to zastanawia ponieważ od wielu lat sporo wydawców polega na zewnętrznych firmach jeśli chodzi o testowanie produkcji, a same studia utrzymują co najwyżej niewielki dział testerów, którzy dodatkowo weryfikują błędy i wiedzą do kogo w studiu się odezwać by je wyeliminować. Tutaj z kolei czytamy aż o 300 testerach ze strony samego Zenimaxa.
MisticGohan_MODED
Gramowicz
Ostatni środa
A oni w ogóle coś robili ? Patrząc po "owocach" ich pracy to raczej nic.
Fun_g_1_2_3
Gramowicz
Ostatni środa
Cieżki temat...
W sumie po co opłacać testerów wewnętrznych do gier skoro testerzy zewnętrzni płacą po 500 zł od sztuki, a moderzy naprawiają błędy?