“Now and then” to historia jednego utworu rozciągająca się na ostatnie 45 lat i choć fani The Beatles o utworze słyszeli już wielokrotnie to jego oficjalna, skończona wersja do tej pory się jeszcze nie pojawiła, aż do dzisiaj. John Lennon nagrał szkic “Now and then” mniej więcej rok przed swoją tragiczną śmiercią. Demo zawierało jedną ścieżkę, na której znalazły się jego wokal z akompaniującym mu pianinem i przez następne 15 lat przeleżało w domowym archiwum wdowy po muzyku, Yoko Ono. Taśma z nagraniem kurzyła się aż do 1994 roku, kiedy to razem ze szkicami “Free As A Bird” i “Real Love” została przekazana pozostałym trzem Beatlesom.
The Beatles – ostatni utwór legendarnego zespołu
Niestety, to co udało się z “Free As A Bird” i “Real Love”, nie wyszło z “Now and then”. Dwa pierwsze kawałki trafiły jako single w ręce fanów odpowiednio w 1995 i 1996 roku a ”Now and then” trafiło do szuflady na kolejne, prawie trzy dekady. Trudno się dziwić. W latach 90. technologia nie pozwalała na odseparowanie partii wokalnych od pianina a nagranie było kiepskiej jakości i nie dało się uzyskać odpowiedniego poziomu nagrań potrzebnego do komercyjnego wydania. Z tamtego okresu pozostały natomiast taśmy z oryginalnymi nagraniami gitary George'a Harrisona a teraz w latach 20. XXI w. to właśnie technologia miała zadecydować o losie piosenki.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!