The Blood of Dawnwalker przedstawia tajemniczych ludzi gór. Grafika prezentuje nowe postacie

Radosław Krajewski
2025/02/25 13:50
0
0

Rebel Wolves zaprezentowało górski lud uriashi, których spotkamy w ich debiutanckiej grze The Blood of Dawnwalker.

Polskie studio Rebel Wolves wciąż nie daje zapomnieć o The Blood of Dawnwalker, którego pierwsza prezentacja odbyła się jeszcze w styczniu. Deweloperzy regularnie dzielą się nowymi informacjami o swojej grze, ostatnio publikując trzecią część historii opowiadanej z perspektywy Albertusa Taurinusa, uczonego przbywającego z Włoch do Doliny Sangora. Twórcy udzielają też wielu wywiadów, a z ostatniego z nich opowiedzieli o wolności wyboru i jak decyzje gracza wpłyną na fabułę. Tym razem przyszedł czas na szersze opisanie wspomnianych wcześniej ludzi gór z tajemniczego ludu uriashi, których przedstawicieli poznamy w grze.

The Blood of Dawnwalker przedstawia tajemniczych ludzi gór. Grafika prezentuje nowe postacie

The Blood of Dawnwalker – deweloperzy przedstawiają ludzi gór uriashi

Według podanych informacji uriashi byli przez lata owiani legendą, strzegąc swoich górskich terenów, posuwając się nawet do zabijania nieproszonych gości. Teraz, gdy Dolina Sangora została opanowana przez wampiry, część z uriashi dołączyła do rządów Brecisa, inni zaś pozostali wierni swoim tradycjom, nie obierając żadnej ze stron. Rebel Wolves wraz z opisem górskiego ludu opublikowało grafikę koncepcyjną autorstwa Bartłomieja Gawła, która prezentuje wygląd dwóch przedstawicieli uriashi.

Gdy noc zapada nad Karpatami, potężny ryk rozbrzmiewa wśród surowych szczytów. Ludzie z Doliny Sangora doskonale znają ten dźwięk. To górski lud – uriashi.

Przez wieki trzymali się na uboczu, ukryci, owiani legendą, zazdrośnie strzegąc swoich odległych osad z kamiennych chat i jaskiń. Ci, którzy zapuszczali się w ich okolice – w poszukiwaniu zabłąkanej owcy czy w nadziei na znalezienie srebra – często ginęli w niefortunnych wypadkach, pogrzebani pod lawinami.

Ale teraz, gdy ludzkie panowanie upadło, masywni uriashi stali się codziennym widokiem w Dolinie Sangora. Niektórzy noszą barwy wampirów i egzekwują rządy Brencisa. Inni zaś są po prostu ciekawscy – ich zakręcone rogi wystają ponad tłum na targu, gdy z cichym zdumieniem przeglądają towary kupców…

The Blood of Dawnwalker
Foto: Rebel Wolves/Bartłomiej Gaweł

Nie udało się wczytać ramki mediów.

GramTV przedstawia:

W ostatnim czasie Rebel Wolves wypowiedziało się również o informacjach o potencjalnej sprzedaży studiów deweloperskich należących do NetEase. Chiński gigant zamierza pozbyć się części zagranicznych firm, ale polskie studio w większości należy do jego założyciela, czyli Konrada Tomaszkiewicza, a także „innych współwłaścicieli studia, którzy są jednocześnie jego pracownikami”. Przedstawiciel Rebel Wolves potwierdził, że The Blood of Dawnwalker zostało już sfinansowane i firma nie ma problemów z kapitałem.

Przypomnijmy, że The Blood of Dawnwalker powstaje na Unreal Engine 5. Gra zostanie wydana na komputerach osobistych, a także konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Data premiery nie jest jeszcze znana.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!