Niedawno informowaliśmy Was o tym, że przedstawiciel Larian Studios, Swen Vincke, zapomniał ogłosić premierę gry Baldur’s Gate III na konsolach Xbox Series X/S podczas swojej przemowy na The Game Awards ze względu na to, iż w tym roku deweloperzy, który odbierali nagrodę za wygraną swojej produkcji w danej kategorii otrzymali zaledwie 30 sekund na scenie. Mówiliśmy również, iż mimo tego ograniczenia Hideo Kojima oraz Jordan Peele byli obecnie na scenie przez około sześć minut. Cała ta sytuacja sprawiła, że w sieci pojawiło się sporo negatywnych komentarzy ze strony społeczności, która uważa, że twórcy gier powinni otrzymać znacznie więcej czasu na swoje przemówienia – teraz natomiast to wszystko zdecydował się skomentować sam Geoff Keighley.
The Game Awards 2023 – Geoff Keighley komentuje pośpieszanie deweloperów
Przy okazji – zgadzam się, że w tym roku muzyka była odtwarzana zbyt szybko dla zwycięzców nagród i poprosiłem nasz zespół o złagodzenie tej zasady w miarę trwania programu. Chociaż nikt nie został odcięty, jest to coś, czym należy się zająć w przyszłości.
Jak słusznie zauważono, ostatnie zdanie nie jest do końca prawdą:
Kobieta została odcięta. Deweloperzy Larian rozmawiali o swoich kolegach, którzy odeszli, a ekran mówi “kończcie już". Poziom braku szacunku jest tutaj zupełnie inny. Wciąż powtarzacie, że musimy doceniać ludzi, którzy tworzą nasze gry, a mimo to nie dajecie im ani minuty na podzielenie się swoimi emocjami.
Na co ktoś dodał:
Chyba że ten ktoś jest Kojimą
GramTV przedstawia:
Według obliczeń wykonanych przez użytkowniczkę Twittera/X Hayley Elise, podczas tegorocznego TGA, które trwało około 3 godzin, tylko 10 minut zostało poświęconych na przemówienia zwycięzców: