Co do tego, iż mamy aktualnie do czynienia z dużą falą zwolnień w branży gier, nie ma chyba już żadnych wątpliwości. Jak podaje serwis Kotaku, przed tą właśnie falą nie uchronili się nawet deweloperzy kontraktowi pracujący w przodującym studio PlayStation, czyli Naughty Dog, a więc twórców takich serii jak The Last of Us czy Uncharted. Według źródeł wspomnianego portalu rozpoczęto tam skracanie kontraktów dla dziesiątek pracowników w studiu Santa Monica w Kalifornii, USA.
Zwolnienia w studiu Naughty Dog i problemy z multiplayerem The Last of Us
Większość z Was na pewno kojarzy The Last of Us: Factions, czyli projekt, który miał być wieloosobowym spin-offem legendarnego cyklu. Ten miał już od jakiegoś czasu zmagać się z coraz to poważniejszymi problemami związanymi z rozwojem. Teraz jedno ze źródeł Kotaku informuje, iż gra nie została jeszcze całkowicie anulowana, ale jej przyszłość stoi pod ogromnym wręcz znakiem zapytania – produkcję zwyczajnie pozostawiono na przysłowiowym lodzie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!