Po wielu podobnych wyzwaniach streamer Elajjaz podjął się kolejnego przejścia jednej z gier z serii souls w niekonwencjonalny sposób. Tym razem zdecydował się na pokonanie wszystkich bossów w pierwszej części Dark Souls, gdzie wszystkie przedmioty, przeciwnicy i bossowie byli losowi przy każdej próbie. Dodatkowo, całe podejście musiało zostać wykonane bez żadnej śmierci.
Nietypowe przejście Dark Souls
Przejście Dark Souls w opisany wyżej sposób nie jest proste z wielu powodów. Po pierwsze, przeciwnicy umieszczeni losowo nie byli odpowiednio zeskalowani, przez co trafiając na bossa z końcówki gry na samym jej początku jest on znacznie trudniejszy niż powinien. Po drugie, w pierwszych lokacjach możemy znaleźć duże grupy wrogów, którzy w tym wypadku z dużym prawdopodobieństwem będą stanowić problem.
Największą przeszkodą, z jaką musiał zmierzyć się wspomniany streamer było automatyczne wyposażanie się wszystkiego, co znalazł w trakcie rozgrywki. Spowodowało to, że przez większość czasu używany ekwipunek był nieulepszony i często wymagał większych statystyk niż postać akurat posiadała. Mógł co prawda używać nowo pozyskanych rodzajów broni, ale zadawały one jedynie symobliczne obrażenia, jeśli bohater nie dysponował odpowiednimi statystykami. Tarcze niekiedy także bywały bezużyteczne.
GramTV przedstawia:
Na zakończonym w minioną środę streamie Elajjaz w końcu sprostał wyzwaniu po imponujących trzech miesiącach prób i 186 porażkach. Udane podejście trwało niecałe 16 godzin - dla porównania druga najdłuższa próba trwała około siedmiu i zakończyła się w połowie gry. Ostatnim bossem był jeden z gargulców dzwonu, czyli wróg z początku normalnej rozgrywki.
Wczytywanie ramki mediów.
Elajjaz to szwedzki streamer, który swoją karierę rozpoczął ponad 10 lat temu, publikując i transmitując próby jak najszybszego przejścia Dark Souls. Obecnie na jego streamach możemy zobaczyć rozmaite nowości (ostatnio Astrobot i Warhammer 40,000: Space Marine II, wcześniej Black Myth: Wukong), ale nie tylko, bo preferuje on także horrory, pokazując zarówno głośnych przedstawicieli tego gatunku, jak i niszowe produkcje.
W gram.pl od 2008 roku, w giereczkowie od 2002. Redaktor, recenzent. Podobno dużo gra w Soulsy, choć sam twierdzi, że to nieprawda. To znaczy gra, ale nie aż tak dużo.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!