Zdaniem współpracowników, Todd Howard jest absolutnie niebywałym twórcą gier i bardzo ważną osobą w Bethesdzie. Nikt, tak jak on nie potrafi wczuć się w rolę zwykłego gracza.
Bruce Nesmith, główny projektant Skyrim i człowiek, który od dawna współpracuje z Toddem Howardem jest przekonany, że jego osoba jest absolutnie unikalna w branży i jest prawdziwym skarbem dla Bethesdy. W związku z tym nie wyobraża sobie nawet dnia, kiedy zdecyduje się on na odejście na emeryturę. Zdaniem Nesmitha, „pozostawiłby wielką dziurę” ponieważ jak nikt inny z zespołu, potrafi się wczuć w rolę zwykłego gracza i trafiać w jego gusta.
Zawsze uważaliśmy, że Todd ma cechy, których nie ma nikt z nas. Zawsze potrafił wczuć się w rolę zwykłego gracza, w znacznie większym stopniu niż reszta zespołu projektowego, czy reszta zespołu programistów.
GramTV przedstawia:
Zdaniem Nesmitha, w przypadku Howarda nie sprawdził się najczęstszy scenariusz, kiedy ludzie z podobnym jemu, gigantycznym doświadczeniem i dorobkiem popadają w syndrom wyroczni i tracą kontakt z rzeczywistością, a tym samym graczami.
Gdyby Todd Howard odszedł z Bethesdy, pozostanie wielka pustka
Bruce Nesmith może jednak spać spokojnie, ponieważ Todd Howard stwierdził, że emerytura nie jest dla niego i zamierza tworzyć gry do końca życia. Jak przyznał w jednym z wywiadów, inspiracją jest dla niego Shigeru Miyamoto, który mimo swego wieku, wciąż pozostaje aktywny zawodowo. Twórca Mario ma 71 lat i nadal jest zaangażowany w produkcję gier dla Nintendo. Co prawda nie jest to pełny etat, ale mimo to, można mu pozazdrościć zdrowia i sił.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.