Czego by nie mówić o filmach z Bollywood, to trzeba przyznać, że mają rozmach. Fighter naśladuje Top Gun: Maverick i robi to naprawdę efektownie.
Bollywood już wielokrotnie produkował filmy naśladujące wielkie produkcje kinowe z Zachodu. Różnie mu to wychodzi, ale wiele z nich to prawdziwe perełki. Wygląda na to, że przyszła pora na Top Gun, który po sukcesie najnowszej odsłony, stał się łakomym kąskiem do naśladowania.
Nowy film z Hrithikiem Roshanem., noszący tytuł Fighter nawet nie próbuje ukrywać, skąd czerpie wzorce. Myśliwce, podniebne pojedynki i lustrzane okulary głównego bohatera nie pozostawiają złudzeń – hinduski Top Gun pełną gębą. Jak zapowiadają twórcy jest to pierwszy film, mający zapoczątkować dłuższą opowieść o Smokach Przestworzy, czyli grupie szaleńców, wojowników i miłośników adrenaliny.
Hinduski odpowiednik Top Gun zadebiutuje w styczniu
Działania bojowników wymykają się spod kontroli w Dolinie Srinagar, dlatego Dowództwo Powietrzne otrzymuje zlecenie na utworzenie nowej, elitarnej jednostki, Air Dragons. To oni jako pierwsi reagują na wszelkie wrogie działania. Składają się z najlepszych lotników bojowych wybranych z całego IAF. Fighter to historia Smoków Powietrza, które są gotowe dać z siebie wszystko dla narodu, przeżywając wzloty i upadki w swoich wewnętrznych i zewnętrznych bitwach. – czytamy w oficjalnym opisie filmu.
GramTV przedstawia:
Premiera filmu Fighter została zapowiedziana na 25 stycznia i wkrótce po tym ma ruszyć na podbój świata, trafiając do serwisów streamingowych. Poniżej znajdziecie jego zwiastun.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.