Film zatytułowany Spider-Man: Beyond the Spider-Verse został ponownie opóźniony. Najwyraźniej ma to związek z konfliktem pomiędzy studiem Sony a twórcami projektu, Philem Lordem i Christopherem Millerem. Informację te podał Jeff Sneider, specjalisty od przecieków w Hollywood.
Co dalej z animowanym Spider-Manem?
Film miał trafić do kin wiosną tego roku. W 2023 Sony usunęło jednak datę premiery z kalendarza, co miało związek z tym, iż chciano dać ekipie więcej czasy na przygotowanie odpowiednio jakościowego materiału. Teraz okazuje się, że premiera w 2027 także jest zagrożona.
Według doniesień Jeffa Sneidera, konflikt studia i twórców zaostrzył się tak bardzo, że doprowadziło to do wyrzucenia większości zrealizowanego materiału do kosza. Mówi się o rozbieżnościach w wizjach artystycznych.
GramTV przedstawia:
Nie jest to pierwsza taka sytuacja z udziałem Phila Lorda i Christophera Millera. Panowie niedawno pokłócili się o budżet serialu Spider-Noir, co spowodowało, że nie przedłużyli swojego kontraktu z wytwórnią. Na domiar złego, w ubiegłym roku pracownicy Sony narzekali na ich zarządzanie podczas pracy nad Spider-Man: Poprzez multiwersum, oskarżając ich o ciągłe zmiany decyzji i narzucanie nierealistycznych terminów, co prowadziło do długich godzin pracy i stresu w zespole.
Pamiętamy także doskonale sytuację z filmem Han Solo: Gwiezdne wojny – historie. Twórcy pracowali przy nim na początku, ale na skutek konfliktu ze studiem Disney, film ostatecznie dokończył Ron Howard.
Nie wiadomo co ostatecznie stanie się z trzecią odsłoną animowanego cyklu o Spider-Manie. Biorąc jednak pod uwagę jak wielkim uznaniem cieszyły się dwa filmy (pierwszy film wygrał Oscara w kategorii pełnometrażowego filmu animowanego), z pewnością impas w realizacji Spider-Man: Beyond the Spider-Verse byłby dużą stratą.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!