Twitch i Kick na plusie. YouTube Gaming radzi sobie nienajlepiej

Adam "Harpen" Berlik
2024/10/10 19:00
1
0

Gracze lubią oglądać transmisje na żywo, ale nie na YouTube.

Mimo zorganizowania przez YouTube wielu eventów mających ożywić zainteresowanie YouTube Gaming sytuacja nie uległa poprawie. Za taki stan rzeczy odpowiada zapewne wiele czynników, a dane pokazane m.in. przez Stream Charts wyjaśniają sytuację. Możliwe, że w przyszłości możemy spodziewać się reakcji ze strony osób zarządzających znanym serwisem.

YouTube Gaming
YouTube Gaming

YouTube Gaming traci wielu użytkowników

Według informacji udostępnionych przez Stream Charts w tym roku YouTube Gaming stracił aż 27 procent widzów. Jest to wciąż bardzo dobry wynik, a cała działalność YouTube wciąż stanowi około 66,7 procent rynku. Mimo to widzimy, że użytkownicy coraz częściej wolą oglądać innego rodzaju treści - głównie transmisje na żywo. W związku z tym popularność zyskują platformy streamingowe, takie jak Twitch oraz Kick.

GramTV przedstawia:

Już od dłuższego czasu widzimy zmiany na rynku, które pokazują spadek zainteresowania dłuższymi, mniej edytowanymi nagraniami z gier i zwiększeniem chęci użytkowników do śledzenia różnego rodzaju transmisji na żywo. Mimo wszystko dane pokazują, że obie ścieżki kariery są coraz atrakcyjniejsze i jest wiele osób zainteresowanych takiego typu treściami - w trzecim kwartale bieżącego roku obejrzano ponad 19,7 miliarda godzin streamów i nagrań.

Z podanych informacji wynika, że rynek treści związanych z grami ma się bardzo dobrze, lecz użytkownicy powoli coraz bardziej interesują się oglądaniem transmisji na żywo. Nie do końca wiadomo, co przyniesie przyszłość, lecz warto obserwować jakie zmiany zajdą m.in. w przyszłym roku.

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
Wczoraj 22:56

Twitch ma jedną drobną przewagę. Ich CEO to nie jest zadufany w sobie idiota z kołkiem w tyłku. 

Facet np. sam zaczął streamować by poznać doświadczenie od strony użytkowników. Chciał też wejść w partnerstwo z Twitchem... i mu się nie udało XD

Koleś też toleruje takich ludzi jak Asmongold. Dla tych co nie wiedzą. Asmongold to koleś który zarobił krocie jak grał World of Warcraft. Chciał odpocząć i zrobił drugi kanał gdzie sobie po prostu gada z widzami. Bez reklam. I kanał stał się mega popularny. On też streamuje tam bardzo często. To 10 pod wzgledem wielkości kanał na Twitchu i nie ma on reklam więc nie zarabia nic a wg wyliczeń - kanał kosztuje Twitcha koło miliona dolarów miesięcznie. W końcu transmituje on wideo do olbrzymiej ilości widzów przez długie godziny.

Problem jest taki że Twitch ogólnie traci pieniądze. Przez to też ciężko z nimi konkurować. Wyobraź sobie że chcesz konkurować z platformą która ma kasę Amazona i dumpingowe ceny.