Szef Larian Studios, Swen Vincke stwierdził, że przygotowanie tak ogromnej gry, jaką jest Baldur's Gate III, było wyczerpujące dla zespołu. Kolejna gra będzie dużo mniejsza.
Larian Studios oddało niedawno w ręce graczy jedną z największych gier RPG, jaka kiedykolwiek powstała. Zespół planuje nieco odpocząć po tak gigantycznym wysiłku, ale nie zamierza całkowicie zaprzestać prac nad nowymi produkcjami. Następna gra będzie po prostu mniejsza i mniej absorbująca.
Długo wyczekiwane Baldur's Gate III stało się ogromnym przebojem. Jeszcze w trakcie wczesnego dostępu sprzedało się aż 2,5 mln egzemplarzy. Następnie produkcja Larian Studios podbiła Steam, a przed nami jeszcze premiera na PlayStation 5, gdzie także widoczne jest ogromne zainteresowanie graczy. I kto wie, może w końcu trafi również na Xboxy.
Gra była rozwijana przez sześć lat. Nakład pracy musiał być ogromny. Fani pieją z radości. Mówiąc krótko – pojawiła się szalenie ambitna gra, która najwyraźniej spełniła oczekiwania.
(Uwaga! Prace w toku) Recenzja Baldur’s Gate 3 - Z godnością i humorem
Szef Larian Studios, Swen Vincke, ujawnił w niedawnym wywiadzie dla Bloomberga, że następna gra z pewnością nie będzie tej samej wielkości. Przyznał, że jeszcze nie ma decyzji, czym zajmie się Larian, ale na pewno będzie pracować nad wieloma grami, chociaż najbliższa produkcja ma być w mniejszej skali nić trzeci Baldur i z pewnością nie pochłonie tyle czasu.
Nie od dzisiaj wiadomo, że Larian ma w planach kolejną część Divinity, ale zanosi się, że będzie ona musiała poczekać, aż zespół złapie oddech po wysiłku włożonym w Baldur's Gate III.
