Twórcy Wiedźmina 4 nie potrzebują opinii graczy. CDP RED ufa własnej intuicji

Wczoraj grupa CD Projekt podzieliła się wynikami finansowymi za pierwsze półrocze 2024 roku. Poinformowano również, że twórcy nowej odsłony serii Wiedźmin poczynili „spore postępy”, a sama gra wkrótce wejdzie w fazę pełnej produkcji. Okazuje się jednak, że to nie koniec wartych uwagi informacji na temat wspomnianej produkcji. Przedstawiciele polskiego studia odpowiedzieli bowiem również na pytanie dotyczące wpływu graczy na przyszłość i rozwój marki Wiedźmin.

Gracze nie mają większego wpływu na Wiedźmina 4

W trakcie sesji Q&A przedstawiciele CD Projekt zostali zapytani, czy podczas prac nad projektem Polaris opierali się na jakichkolwiek ankietach związanych z oczekiwaniami graczy. Michał Nowakowski – jeden z dyrektorów generalny i członek zarządu – poinformował, że polskie studio nigdy nie polegało na tego typu rzeczach. Zgodnie z przekazanymi informacjami CD Projekt RED ufa własnej intuicji oraz umiejętnościom i nie inaczej jest w trakcie prac nad nową odsłoną serii Wiedźmin.

Szczerze mówiąc, nigdy nie polegaliśmy na żadnych ankietach. Pozwala nam na to nasza mieszanka znajomości swojej niszy i bycia w niej ekspertem oraz poleganie na własnej intuicji. Oczywiście prowadzimy badania i pewne próby, jeśli chodzi o wrażenia użytkownika lub interfejs […], ale nie pod względem tego, jak powinna wyglądać fabuła – wyjaśnia Nowakowski.

Członek zarządu CD Projekt dodał także, że „żaden z Wiedźminów czy Cyberpunków nie został zrobiony w ten sposób” i studio nie zamierza tego zmieniać. Nowakowski podkreślił również, że sposób, w jaki zaplanowano nową wiedźmińską trylogię, jest zgodny z tym, o czym deweloperzy myśleli przez „długi, długi czas”.

Na koniec warto przypomnieć, że Wiedźmin 4 powstaje na silniku Unreal Engine 5. CD Projekt RED wciąż nie ujawniło jednak nawet przybliżonego terminu premiery wspomnianego tytułu. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Projekt Polaris ma zaoferować „nowe elementy rozgrywki i nowe mechanizmy”.

• Geralt „będzie częścią” Wiedźmina 4. Aktor wspomina o planach CD Projekt RED