CD Projekt Red potwierdził, że romanse będą integralną częścią fabuły w nadchodzącej grze Wiedźmin 4. Twórcy, odpowiadając na pytania fanów, podkreślili, że aspekty miłosne odegrają ważną rolę w narracji.
Seria Wiedźmin zdobyła uznanie jako jedna z najlepszych w historii gier, a trzecią część, Wiedźmin 3: Dziki Gon, fani nadal mocno doceniają pomimo wielu lat od jej premiery. Nadchodząca część tym razem da nam jednak możliwość przeżywania przygód jako Ciri, co otwiera zupełnie nowe możliwości fabularne, w tym podejście do relacji romantycznych.
Wiedźmin 4 z opcjami romansu
W rozmowie z serwisem GameSpot, reżyser gry Sebastian Kalemba oraz producentka wykonawcza Małgorzata Mitręga ujawnili pierwsze szczegóły dotyczące tego elementu. Kalemba podkreślił, że romanse są naturalną częścią ludzkich doświadczeń, a więc nieodłącznym elementem opowieści w grach tworzonych przez CD Projekt Red. Jednocześnie zaznaczył, że kluczowe jest właściwe podejście do tego tematu:
Nie chodzi o stworzenie romansu dla samego romansu, ale o nadanie mu głębi i znaczenia.
Mitręga dodała również, że romanse w grach są ważnym środkiem budowania emocjonalnego zaangażowania gracza. To podejście pozwoliło poprzednim częściom Wiedźmina zdobyć uznanie za sposób, w jaki przedstawiano relacje międzyludzkie.
GramTV przedstawia:
Co ciekawe, zamiana Geralta na Ciri, może umożliwić większą swobodę twórczą. Fani spekulują, że CD Projekt Red będzie miał okazję wprowadzić bardziej zróżnicowane relacje, które wykraczają poza standardowe schematy romantyczne, jakie znamy z poprzednich części.
Premiera Wiedźmina 4 wciąż pozostaje odległa, ale już teraz oczekiwania wobec CD Projekt Red są ogromne. Po sukcesie Dzikiego Gonu, twórcy mierzą się z presją, by przekroczyć wyznaczone wcześniej standardy – również w sferze romansów, które odgrywają kluczową rolę w immersji fabularnej. Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na dalszy rozwój rodzimego tytułu i zgarniać kolejne związane z nim informacje.
O Ile w wiedźminie 1-3 było to ciekawe to raczej w wykonaniu Ciri będzie mnie to obrzydzać.
Nie będzie gołej dupy Geralta, no jak Ty biedaku to przeżyjesz?
Frezko
Gramowicz
Dzisiaj 21:50
O Ile w wiedźminie 1-3 było to ciekawe to raczej w wykonaniu Ciri będzie mnie to obrzydzać.
Sosna88
Gramowicz
Dzisiaj 18:40
Ciekawe czy przyjdzie nam zobaczyć Ciri hak no wiecie, ten tego :D a tak poważnie, dobrze napisany romans nie jest zły, jeśli jeszcze będzie z tego wynikało coś więcej niż tylko Ciri kochająca bohatera/kę X to już w ogóle byłoby super.