Retro-shooter ze Space Marines nie bawi się w subtelności
Nasi czytelnicy mogą pamiętać, jak w ubiegłym roku w ramach Warhammer Skulls zapowiedziano bardzo wyjątkową strzelankę o tytule Warhammer 40,000: Boltgun. Ta produkcja, zadająca graczom pytanie - co by było, gdyby id Software z Johnem Carmackiem na czele stworzyło grę na licencji bitewnego giganta od Games Workshop.
Zwiastun, który towarzyszył tamtejszej zapowiedzi, nie był jednak bogaty w wizualia z samej gry, deweloperzy z Auroch Digital zostawili fanów z wielkim głodem na bardzo długi czas. Aż do dzisiaj!
Krew, ołów i miecze łańcuchowe - Warhammer 40,000: Boltgun w akcji!
W tym tygodniu, po prawie 10 miesiącach od pierwszej zapowiedzi, gracze mogli zobaczyć gameplay Boltguna.Na początku tygodnia część zagranicznych recenzentów opublikowała swoje pierwsze wrażenia po ograniu wersji gry (przykładowo ACG na swoim kanale w platformie Youtube), którą otrzymali od twórców. Oprócz kopii samej gry, otrzymali B-rolle w postaci stockowych nagrań przygotowanych przez samych twórców, do zaprezentowania widzom.
Poza przedstawieniem samej rozgrywki, która jest adekwatnie krwawa, szybka i retro, nasza konkurencja mogła nam przekazać, co sądzi o aktualnej wersji Boltgunu. Gra zapowiada się świetnie, w świecie gdzie rynkowa saturacja boomer-shooterami jest naprawdę spora, dzieło Auroch Digital na spokojnie jest w stanie wyróżnić się z tłumu. Poza pewnymi problemami w sferze audio, gra jest świetna mechanicznie oraz rzecz jasna - stylistycznie.
Z bolterem w dłoniach przeciwko zdrajcom - Warhammer 40,000 Boltgun
Prawdziwą okazją na zapoznanie się z rozgrywką gracze mieli w sobotni wieczór, w ramach festiwalu Blood & Dice na platformie Steam. Część twórców z Auroch Digital prezentowała swoją grę na żywo w bardzo ciekawy sposób, bowiem konkurowali ze sobą w tym, kto szybciej przejdzie dwa pierwsze poziomy.
GramTV przedstawia:
Nasz Kosmiczny Marine, uzbrojony w miecz łańcuchowy oraz poszerzający się arsenał broni palnej i energetycznej - od tytułowego Boltgunu przez strzelbę po broń plazmową, przemierza pięknie zaprojektowane lokacje. Aż szkoda się nie zatrzymywać, aby obejrzeć pikselowe wersje neogotyckiej architektury 41 tysiąclecia… Przeciwnicy wyglądają równie wspaniale. Każdy z nich, inspirowany istniejącymi modelami, są zrobieni w 2.5D formie, tak jak naziści w klasycznym Wolfensteinie, albo siły piekielne atakujące Marsa.
Pomimo cudownych smug towarzyszącym pociskom, krwawej jusze wydobywającej się z eksplodujących przeciwników, pozostaje jedno pytanie - kiedy? Nadal nieznana jest data premiery gry, wiemy jedynie, że wyjdzie w tym roku.
Warhammer 40,000: Boltgun to nadchodząca gra osadzona w uniwersum Warhammer 40,000 stworzonym przez Games Workshop. Gra ma wyjść na komputery osobiste oraz konsole Xbox One, Xbox Series X/S, Nintendo Switch, Playstation 4 oraz Playstation 5