Fani Zacka Snydera długo walczyli, aby ich ulubiony reżyser otrzymał możliwość dokończenia swojej wersji Ligi Sprawiedliwości. Warner Bros. po kilku latach zgodziło się na jednorazowy powrót reżysera do superbohaterskiego uniwersum DC Comics i dało zielone światło dla jego wizji popularnej drużyny dowodzonej przez Batmana. Produkcja zadebiutowała na HBO Max marcu ubiegłego roku i szybko stała się hitem platformy. Widzowie jednak nie byli do końca zachwyceni tym, co stworzył Zack Snyder. Mimo to jego wierni fani rozpoczęli nową kampanię, tym razem proszącą Warner Bros. o daniu reżyserowi kolejnej szansy rozwoju uniwersum. Niektórzy pracownicy wytwórni żałują, że Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera w ogóle ujrzała światło dzienne, a wszystko przez toksycznych fanów, którym ciągle jest mało.
Problem z fanami – największe wyzwanie dla DC Comics
W długim artykule Variety o wszelkich problemach i zagrożeniach wynikających z prowadzenia uniwersum DC Comics przez nową osobę, która miałaby zostać “Kevinem Feigem DC” wymieniono punkt dotyczący fanów. Redakcja serwisu dowiedziała się od kilku pracowników Warner Bros., że ci żałują powstania Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera. Po premierze filmu powstały różne inne kampanie, w tym na rzecz stworzenia Legionu Samobójców w wizji Davida Ayera, czy przywrócenia Bena Afflecka do wyreżyserowania filmu o Batmanie. Choć z czasem ucichły, to fani Snydera się nie poddają i cały czas organizują ruchy związane z reżyserem, który miałby wyreżyserować kolejny projekt dla DC Comics.