Kilka dni temu na rynku zadebiutowała gra Wayfinder w ramach wczesnego dostępu na Steam (Steam Early Access). Produkcja studia Airship Syndicate – twórców m.in. Darksiders Genesis oraz Ruined King: A League of Legends Story – została wydana przez Digital Extremes, czyli zespół odpowiedzialny za grę Warframe. Wygląda jednak na to, że sporo rzeczy nie poszło tak, jak zostało to zaplanowane i sam tytuł nie spełnił oczekiwań społeczności.
Wayfinder – negatywne recenzje na Steamie i ogromne problemy z serwerami
Jak nietrudno się więc domyślić, deweloperzy postanowili odnieść się do sytuacji i opublikowali oficjalny komunikat, w którym czytamy:
Wczorajszy dzień był do bani. Nie ma innego sposobu, by to powiedzieć. To było do bani dla ludzi, którzy kupili pakiety założycielskie i nie mogli zagrać, a dla nas było do bani, że gracze nie mogli wejść do gry po tym, jak uwierzyli w nas i naszą wizję.
Wczesny dostęp to nie kula u nogi. To rozmowa między studiem a społecznością, która pomaga budować grę wraz ze studiem. Od samego początku mówiliśmy, że będziemy transparentni i otwarci na społeczność, co kontynuujemy teraz, gdy gracze powierzają nam swoje pieniądze, a my nie wywiązujemy się z umowy.
(...) Wczorajszy dzień udowodnił, że Wayfinder ma swoich odbiorców, ale musimy podjąć działania, by zaspokoić popyt, na jaki zasługują. Przede wszystkim musimy wzmocnić naszą platformę i technologię, aby zrealizować naszą wizję świata online dla przyjaciół. Chodzi o odzyskanie zaufania naszych graczy poprzez czyny, a nie słowa, i o doprowadzenie gry do stanu, w którym będzie grywalna dla wszystkich.