Wiedźmin 4 na TGA 2024. CD Projekt Red podzieliło się pierwszym zwiastunem

Trailer słaby. Robienie z Ciri Geralta w spódnicy to błąd. Ciri nie była wiedźminem i naginanie teraz lore żeby zrobić ją bohaterką to też błąd. Gra się wciąż nazywa Wiedźmin, i jeśli chcieli porzucić Geralta, to trzeba było pozwolić graczom stworzyć swoją postać, a nie w buty Geralta wpasowywać Ciri.

A trailer jest słaby, bo usiłuje problemy Geralta przedstawić jako problemy Ciri. Ciri miała inne problemy i życie wiedźmina nie było jej problemem.

A i rzeczywiście tak jak w W3 przesadzali i kazali Ciri biegać w szpilkach po bagnach, to tutaj przeginają w drugą strone i zamiast w miarę ładnej kobiety robią z niej jakiś pasztet ledwo podobny do Ciri z W3.

Mój hajp jest zerowy po tym trailerze na tą grę. Nie ma mowy o żadnych preorderach, a co więcej będę się temu projektowi przyglądał jak jeżowi. Bardzo ostrożnie.

krakauer napisał:

Ostatnio - nie przytoczę strony, bo była to krótka informacja i wystarczyło mi to za pewniak, czytałem: Geralt powróci w czwartej odsłonie Wiedźmina. Dwa dni później zwiastun, który wygląda wspaniale lecz bohatera zastąpiono jego rozmemłaną podopieczną. Kij z końcówką trzeciej części, mogła być to ściema, bo pomysłów było na pewno sporo - nie wiem - Geralt jest zostaje ubłagany o chwilowe przerwanie sielanki, aby wyruszyć kolejną/ostatnią misję, ale k...wa nie. 

Informacje były, że aktor głosowy wiedźmina ma powrócić, co równie dobrze mogło oznaczać narratora. Ponadto nie były to informacje od CDPR, także nadal można to uznać za plotki.

Powrót Geralta byłby ukłonem w stronę tych, co grali w oryginalną trylogię, ale zarazem utrudnieniem dla tych, dla których czwarta część będzie ich pierwszą. Ciri daje możliwość dość "świeżego startu" w roli wiedźminki, bez konieczności poznawania historii z poprzednich części. Developer musi myśleć o tym, kto w grę zagra (czytaj: kto ją kupi). Sporo z tych, co grali w oryginalną trylogię ma już rodziny i zapewne nie będą mieli czasu grać w 70+ godzinną grę. Szczególnie jeśli W4 będzie początkiem nowej trylogii.

Ja jestem ostrożny z wpadnięciem do hype trainu, ale klimat jest, a myślałem, że po Cyberpunku nic mnie nie ruszy.  Niestety ostatnie dwie gry, w których oczekiwałem okazały się dla mnie słabe (Shadow of the Erd Tree i FF7: Rebirth), dlatego z pełnym zachwytem poczekam, aż jeszcze zobaczę gameplay.

Ciri jako główna postać była jednym z moich faworytów, o ile to dobrze zrobią. Pożyjemy, zobaczymy, co z tego wyjdzie.Ale jeśli chodzi o grafikę, to mam mieszane uczucia. Świat wygląda fajnie, ale postaci... Kurcze, jakie te postaci są brzydkie. Mam nadzieję, że nad tym popracują, bo naprawdę, wszystkie postaci wyglądają, jakby miały minimum 80 lat, nawet dzieci mają pomarszczoną skórę jak dziadek, który całe życie na przemian w polu i kopalni pracował.