Produkcje przeznaczone na Disney+ mają być dzięki temu lepsze.
Marvel zdaje sobie sprawę z problemów swoich serialowych produkcji. Jak donosi The Hollywood Reporter studio zamierza wprowadzić wiele zmian, które mają pomóc tworzyć lepsze seriale. Pierwszą z nich jest odejście od limitowanych serii na rzecz wielosezonowych seriali.
Marvel zmienia zasady produkcji seriali
Do tej pory Marvel miał bardzo luźne podejście do zamawiania serialu. Nie powstawały pilotażowe odcinki, jak ma to miejsce w przypadku innych platform streamingowych, czy stacji kablowych, ale zamiast tego od razu kręcono całe sezony o wartości ponad 150 milionów dolarów. Marvel nie zatrudniał również showrunnerów, powierzając pieczę kierownictwu filmowemu w zakresie prowadzenia serialu. Aby poprawić, a nawet naprawić niektóre seriale, polegano na postprodukcji i dokrętkach.
GramTV przedstawia:
Od przyszłych projektów Marvel zamierza zatrudniać showrunnerów do swoich seriali. Ich zadaniem będzie koordynacja prac, ale również pilnowanie „twórczego przebiegu” od początku do samego końca produkcji. Rolą showrunnerów będzie także napisanie pilota serialu oraz biblii, która ma stanowić przewodnik dla osób pracujących nad daną produkcją. Dodatkowo studio chce zatrudniać pełnoetatowych dyrektorów telewizyjnych, zamiast wypożyczać tych z filmowych departamentów.
Jak do tej pory jedynie Loki doczekał się drugiego sezonu, a pozostałe seriale były limitowane. Ma się to wkrótce zmienić i Marvel chce tworzyć seriale trwające kilka sezonów, aby poświęcić bohaterom więcej czasu, w celu nawiązania relacji z publicznością. Widzowie mają przestać czuć, że kolejne postacie zostały wprowadzone do MCU wyłącznie po to, aby pojawiły się w wielkim crossoverze, jak w Avengers: The Kang Dynasty.