Władca Pierścieni na Unreal Engine 5. Tak mogłaby wyglądać nowa gra o Drużynie Pierścienia

Nowe gry z Władcy Pierścieni już powstają, ale wciąż znajdują się we wstępnej fazie produkcji i niewiele o nich wiadomo. Każdy fan Śródziemia z pewnością woli poczekać nawet długie lata na nową grę, niż otrzymać kolejny produkt pokroju The Lord of the Rings: Gollum. Jeden z fanów Władcy Pierścieni postanowił jednak wziąć sprawy w swoje ręce i za pomocą Unreal Engine 5 odtworzyć słynną scenę z pierwszej części filmowej trylogii Petera Jacksona, czyli Drużyny Pierścienia. Wideo jest na tyle zachwycające, że fani proszą o pełnoprawną grę w takim stylu.

Władca Pierścieni na Unreal Engine 5 – zachwycający projekt fana

Na poniższym materiale możemy zobaczyć realistyczną grafikę, która oferowana jest przez najnowszą wersję silnika stworzonego przez Epic Games. Twórca filmu Micah Maliniecs odtworzył podróż Froda i jego drużyny przez Wrota Argonath na rzece Anduinie. Jest to charakterystyczne miejsce dla pierwszego filmu, jako że bohaterowie przepływają obok dwóch wielkich posągów Isildura i Elendila.

W rozmowie z Eurogamerem Malinics przyznał, że na pomysł odtworzenia tej sceny z filmu na Unreal Engine 5 wpadł, gdy rozmyślał, jakie gry powinny istnieć, ale nigdy nie powstały. Jako fan Władcy Pierścieni chciał stworzyć małą grę przygodową w świecie Śródziemia i z tego narodził się koncept, z którego ostatecznie powstał ten krótki film.

Twórca wykorzystał Unreal Engine 5.4, a także takie technologie, jak Lumen i Nanite, jak również modyfikację Fluid Flux. Widziana na materiale scena chodzi na GeForce RTX 3080Ti w 30-50 klatkach na sekundę.

Autor filmu nie chce poprzestawać na tym jednym projekcie i już realizuje kolejne. Jego następnym celem jest odtworzenie bitwy o Helmowy Jar z Władcy Pierścieni: Dwie Wieże. Malinics chce wykorzystać dynamiczny system pogodowy, który zaprezentuje m.in. scenę zachodzącego słońca, które wkrótce przemienia się w złowrogą noc z padającym deszczem i piorunami.

Dużo bawiłem się mechaniką ruchu i fajnie byłoby stworzyć krótkie wideo, w której wcielamy się w hobbita uciekającego przed Upiorem Pierścienia w drodze do Rozbrykanego Kucyka. Można tam zrobić tak wiele, że mogłaby to być prawie osobna gra w stylu gatunku „ucieczka przed potworem”. Mam nadzieję, że kiedyś zrobię obie – bo wykorzystanie tej technologii do ponownego wyobrażenia sobie świata Tolkiena i oczywiście filmów Petera Jacksona to świetna zabawa. To największe wizualne inspiracje.