Widzowie są oburzeni tytułem nowej produkcji platformy.
Jednym z premierowych filmów na Netflixie w kwietniu będzie produkcja zatytułowana Chupa, który przed kilkoma dniami otrzymał pierwszy zwiastun. Familijny film opowiada o nastoletnim chłopcu Alexie, który podczas wizyty u swojej rodziny w Meksyku zaprzyjaźnia się z młodym chupakabrą, ukrywającą się w szopie dziadka. Produkcja zapewne przeszłaby bez większego echa, gdyby nie kontrowersyjny tytuł, który oburzył wiele osób.
Tytuł nowego filmu Netflixa z seksualnymi odniesieniami
Hiszpańskojęzyczny widzowie zwrócili uwagę Netflixowi, że skrócona nazwa nieistniejącego stworzenia oznacza pewną czynność, którą można również uznać za akt seksualny. W hiszpańskim „chupacabra” można tłumaczyć jako „ssącego kozę”, co wyjaśnia upodobania bestii do krwi hodowlanych zwierząt. Jednak zostawiając samo „chupa” otrzymujemy tytuł, który możemy przetłumaczyć jako „ssij”, co w języku hiszpańskim jest uważane za wulgarne.
Widzowie uważają, że nie jest to najlepszy wybór dla filmu familijnego i wyrazili swoje oburzenie na Twitterze. Krytykują również Netflixa za wykorzystanie latynoamerykańskiej legendy, osadzając historię w Meksyku, przy której najwyraźniej wśród twórców nie było ani jednej hiszpańskojęzycznej osoby, która mogłaby wyłapać ten błąd.
Wyobraź sobie ogromną liczbę osób, przez które przeszedł ten tytuł, aż do „wydania plakatu promocyjnego” i nikt im nie powiedział, że nie można skrócić słowa „chupacabra” za pomocą „chupa”, ponieważ dosłownie oznacza ono „ssać”… tak jak dzieci nie powinny wyszukiwać tego słowa w Google
Wczytywanie ramki mediów.
Kręcąc film o chupacabrze i nazywając go po prostu „Chupa”, najwyraźniej nie wiedząc, że jeśli odejmie się „cabra”, to będzie to tylko seksualne słowo, jest to czynność najbardziej gringo, jaką dzisiaj widziałam
Wczytywanie ramki mediów.
Jeśli nie rozumiesz, dlaczego Latynosi rechoczą na ten tytuł: W hiszpańskim slangu, jeśli chcesz, żeby ktoś cię wy****ał, powiedziałbyś „Chupa”
Wczytywanie ramki mediów.
nie mogę
To znaczy, jakiego hashtagu zamierzają użyć w tym filmie?
Zemsta hiszpanów w załodze - żaden im nie powiedział. Albo żadnego nie mają przy produkcji tego "hiszpańskiego" filmu - cała obsada składa się widocznie z czarnych i azjatów ;)