Tak, czas przywrócić Rzym do pełni chwały. I to niebawem – SEGA obwieściła remaster pierwszego ROME: Total War, który ukaże się jeszcze w kwietniu.
Lubicie niespodzianki? Mam nadzieję, że tak, bo bez większych deklaracji przedstawiciele firmy SEGA ogłosili, że już niebawem fani rozbudowanych strategii powrócą do starożytnego Rzymu. ROME: Total War z 2004 roku doczeka się zremasterowanego wydania, do którego zasiedli wspólnie deweloperzy z Creative Assembly i odpowiedzialnego za portowanie gry Feral Interactive. Co z tego wyszło? Total War: ROME Remastered, które trafi na pecety dokładnie 29 kwietnia za pośrednictwem Steam.
Total War: ROME Remastered zapowiedziane
Jak na remaster przystało, deweloperzy nie założyli Rzymu na nowo, a zamiast tego skupili się na licznych poprawkach oprawy wizualnej i mechanizmów rozgrywki. Całość wygląda lepiej już na pierwszy rzut oka i chociaż zwiastun tego nie oddaje, to załączona do wiadomości galeria screenów jak najbardziej.
Mamy tu poprawioną grafikę ze wsparciem dla rozdzielczości 4K i monitorów ultrapanoramicznych. Usprawniono też pomniejsze detale oprawy wizualnej; wprowadzono doskonale znane fanom późniejszych odsłon funkcje (mapa taktyczna, mapy kontekstowe); dorzucono aż 16 nowych stronnictw do 22 uprzednio dostępnych i zaprojektowano lepszy samouczek. Przy okazji gra otrzyma sieciowy cross-play pomiędzy użytkownikami systemów Windows, Mac, Linux, a na pokładzie pojawią się takie dodatki jak Barbarian Invasion oraz Alexander.
GramTV przedstawia:
To jednak nie wszystko – gracze korzystający z Windowsa otrzymają dostęp do ROME: Total War Collection. Posiadacze oryginalnego ROME: Total War na Steam do 1 czerwca mogą kupić ROME Remastered z 50% rabatem. Rzućcie okiem na załączone do wiadomości materiały.
Wszystko wskazuje na to, że na dzień debiutu Total War: ROME Remastered będzie grywalne na PC Windows, Mac, Linux, a tymczasem specjalne wydanie pudełkowe przygotuje dla nas polska Cenega.
"Niektóre gry pięknie wyglądają w pamięci i tam powinny pozostać"
Pisze to jako wielki fan ten pozycji, ale to nie ma sensu. Armie klonów, beznadziejna sztuczna "inteligencja", problemy z balansem w late gamemie... Tego nie da się od tak zmienić. Nadal uważam, że ROME jak na swoje czasy, jest pozycją lepszą i bardziej dopracowaną od ROME II. A na pewno góruje klimatem. Ale nie zmienia to faktu, że to dinozaur pewnej ery.
Gdyby miała to być grafika z II i przebudowana AI + jakieś nowe mechaniki to byłoby ok. Ale bez tego, to podbijanie rozdzielczości i kilka kosmetycznych zmian jest pozbawione sensu. Widzę tu prosty skok na kasę jak z HEROSE III (I podobnie ani słowa o DLC do podstawki)