Gwiezdne wojny już nie przyciągają największych gwiazd.
Jednym z najważniejszych punktów tegorocznego Star Wars Celebration w Japonii było ujawnienie oficjalnego tytułu nowego filmu z Gwiezdnych wojen, za który odpowiada reżyser Deadpool & Wolverine, Shawn Levy. Na scenie nie ujawniono zbyt wielu informacji o Star Wars: Starfighter, oprócz tego, że historia będzie rozgrywać się pięć lat po wydarzeniach z Sagi Skywalkerów. Gwiazda filmu, Ryan Gosling, pochwaliła scenariusz, a także samą historię oraz nowych bohaterów. Aktor dodał, że Levy jest najlepszym reżyserem do tej opowieści.
Gwiezdne wojny
Star Wars: Starfighter – wyciekł zarys fabuły nowego filmu z Gwiezdnych wojen
Teraz scooper Daniel Richtman ujawnił pierwsze informacje dotyczące fabuły filmu. Okazuje się, że Star Wars: Starfighter opowiada o 15-letnim chłopcu, który wyrusza na misję ze swoim wujem, granym przez Goslinga. W trakcie podróży są ścigani przez parę złoczyńców – kobietę i mężczyznę.
Kolejną ważną postacią w filmie ma być matka chłopca – być może siostra lub szwagierka postaci granej przez Goslinga. Rola ta została zaproponowana Sarah Snook, która także odmówiła. Greta Lee z kolei była brana pod uwagę jako właścicielka kantyny, którą główni bohaterowie spotykają podczas podróży, jednak również odrzuciła propozycję.
Choć wiele nazwisk pojawia się w kontekście projektu, to kilka aktorek i aktorów odmówiło udziału w tym samym czasie, co może sugerować, że mimo pochwał Goslinga, scenariusz nie przekonuje wszystkich, a Gwiezdne wojny przestałyby być atrakcyjne dla hollywoodzkich gwiazd.