Dyrektor ds. marketingu w CI Games, Ryan Hill, uzasadnił stanowisko firmy, argumentując, że priorytetem jest tworzenie gier skupionych na dostarczaniu rozrywki i osiąganiu sukcesu komercyjnego. Hill przekazał, że włączanie do gier wątków związanych z różnorodnością, równością i inkluzją (DEI) niesie ze sobą zbyt duże ryzyko. Firma ma koncentrować się na „doskonałym doświadczeniu użytkownika, wciągającej tematyce, z postaciami tworzonymi specjalnie dla głównej grupy odbiorców oraz grup pokrewnych”.
Podczas gdy niektóre gry wideo ostatnio wykorzystały okazję do wplecenia w swoje doświadczenia społecznych lub politycznych czynników, jasne jest, że wielu graczy tego nie docenia. W rezultacie byliśmy świadkami, jak w ubiegłym roku kilka głośnych premier osiągnęło słabe wyniki komercyjne. Nasze gry zawsze będą tworzone z myślą o maksymalizacji przyjemności graczy i sukcesu komercyjnego. W związku z tym nie będziemy w przyszłości integrować żadnych czynników społecznych ani politycznych z tymi doświadczeniami, ponieważ zauważyliśmy, że może to wiązać się z dużym ryzykiem. – przekazał Ryan Hill.
"jasne jest, że wielu graczy tego nie docenia." - myślałem że to błąd w translacji a jednak nie :) Wstrętni ci gracze co nie, a dzielni twórcy chcą sobie tylko troszkę niewinnie moralizować...