Podczas zeszłorocznego Dnia Inwestorów Disneya oficjalnie zapowiedziano powstanie filmu o Fantastycznej czwórce, czyli pierwszej komiksowej rodzinie Marvela. Nie poznaliśmy wtedy żadnych szczegółów, poza logiem produkcji. Fani zwiększyli swoje wysiłki, aby w głównych rolach Reeda Richards i Sue Storm zagrali John Krasinski i Emily Blunt. Dla wielu osób to wymarzony casting, który sprawiłby, że uniwersum zyskałoby dwóch utalentowanych aktorów. Jednak nie wydaje się, aby Marvel był zainteresowany pozyskaniem aktorskiego małżeństwa. Jak zdradziła Blunt w ostatnim wywiadzie, nie jest ona fanką kina superbohaterskiego i nie widzi siebie grającej w takich produkcjach.
To jest casting fanów. Nie było żadnego telefonu. To tylko ludzie mówią: Czy nie byłaby to wspaniała rola? […] Ale nie wiem, czy filmy superbohaterskie są dla mnie. Nie są w mojej w moim kręgu zainteresowań. Nie lubię ich, naprawdę. To jest wyczerpujące, bo jesteśmy zalewani tymi produkcjami, nie tylko filmami, ale także serialami. Nie chodzi o to, że nigdy nie chciałabym w nich zagrać, po prostu musiałoby być to coś interesującego z naprawdę fajną postacią do zagrania. Wtedy byłabym zainteresowana.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!