Pewien fan przez 4 lata kręcił animację osadzoną w świecie jego ulubionej gry
Jeśli lubicie świat Warhammera, ta animacja powstała z myślą o was. Krótkometrażowy film nakręcony przez fana, dla fanów, tworzony był przez bite 4 lata. Sprawdźcie, jak wam się podoba.
The Awakening to fanowska animacja osadzona w świecie Warhammera
W opisie filmu można dowiedzieć się, że fabuła skupia się wokół oddziału Space Marines. Muszą oni stoczyć walkę z przebudzonymi Necronami i bronić Imperium. Twórca kryjący się za nickiem Gabriel Christtiane, podkreśla, że jest tylko amatorem, dla którego projektowanie graficzne i animacja to hobby i czysta przyjemność. Tworzy także modele 3D, którymi można się bawić lub wykorzystywać do gier planszowych.
Autor podkreśla także coś, co jest raczej oczywiste w przypadku fanowskich produkcji – animacja The Awakening jest nieoficjalną, niekanoniczną, fanowską opowieścią, stworzoną przez amatorów bez jakichkolwiek roszczeń ani celów związanych z nagrodą finansową lub zyskiem. Co ciekawe, prawa do marki ma obecnie Amazon, który najwyraźniej przymierza się do (skądinąd profesjonalnej) adaptacji. Zająć się ma tym sam Henry Cavill, były już gwiazdor Wiedźmina i wieloletni fan Warhammera. Na razie jednak o projekcie jest cicho.
GramTV przedstawia:
Niedawno premierę miała najnowsza gra tego uniwersum, czyli Warhammer 40,000: Space Marine 2. Jak informowaliśmy, tytuł zbiera głównie pozytywne opinie graczy. Przeczytajcie także naszą recenzję gry.
Jedyne co mi przeszkadza to to że robi strasznie dużo zbliżeń chociaż rozumiem dlaczego. Im więcej pokazujesz tym więcej masz modelowania na głowie.
Nie czuje tej skali jaką oddaje architektura w WH40k. I tak skala nie jest bez celu. Taki sobie spacerujący Space Marine w pancerzu waży koło tony. Terminator Armor i już masz chodzące 2,5 tony. Typowy Tech Priest z Adeptus Mechanicus waży ponad 200kg. Nie mówiąc o pojazdach które ważą 60 ton i więcej. Więc te wszystkie budowle i gigantyczne gotyckie statki przenoszą kupę materiału.