Głównym powodem „restrukturyzacji” ma być słaba sprzedaż ostatniej produkcji skierowanej do fanów DC.
W tym tygodniu informowaliśmy, że Rocksteady Studios najwyraźniej pracuje już nad nową grą. Wczoraj natomiast w sieci pojawiły się nieco mniej pozytywne wieści związane ze wspomnianym zespołem. Okazuje się bowiem, że w studiu odpowiedzialnym za Suicide Squad: Kill the Justice League doszło do zwolnień.
Rocksteady Studios zwalnia pracowników przez słabą sprzedaż Suicide Squad: Kill the Justice League
Jak informuje Eurogamer, w ciągu ostatniego miesiąca doszło do wielu zwolnień w dziale QA w Rocksteady Studios. W wyniku redukcji etatów wspomniany zespół zmniejszył się z 33 do 15 pracowników. Bezpośrednim powodem „restrukturyzacji” ma być słaba sprzedaż Suicide Squad: Kill the Justice League.
Redukcja etatów w Rocksteady Studios miała jednak dotknąć nie tylko członków działu QA. Ponadto Eurogamer donosi, że jeden z pracowników został poinformowany o zwolnieniu w środku urlopu ojcowskiego. Redakcja skontowała się z firmą Warner Bros. Games z prośbą o komentarz w sprawie, ale wydawca wciąż nie udzielił odpowiedzi.
GramTV przedstawia:
Pracownicy Rocksteady Studios, którzy woleli pozostać anonimowi, poinformowali Eurogamer, że zwolnienie tak wielu osób z działu QA, w tym także członków zespołu posiadających specjalistyczną wiedzę, sprawi, że reszta zespołu będzie mieć dużo więcej pracy. Przełoży się to również na jakość nadchodzących projektów. Redukcja etatów miała natomiast dotknąć nie tylko młodszych pracowników, ale również kilka osób, które pracowały w studiu od ponad 5 lat.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Co nie? Wystarczy sobie przypomnieć kogo wkopał CDP odnośnie Cyberpunka 2077 po premierze xD
wolff01 napisał:
Jeżeli to prawda że poszedł dział QA to jest to najbardziej korpo-zagrywka jaką można sobie wyobrazić. Najlepiej zwalić na "ludzi od jakości" (...)
Pomiajm ze testerzy, zwlaszcza w gamedevie, zwykle nie zarabiaja tyle co programiści (zwłaszcza np. w USA, bo tam to wogóle już wyzysk), więc i "oszczędności" bardziej PR-owe. Bo "ludzie od jakości" zawalili, nie kreatywne dno i decyzje oszołomów (i to pewnie jeszcze ze stanowisk które powstały w ostatnich paru latach).
Super musiała wyglądać rozmowa (chyba że dostali maila bo to modne w korpo) - "hej QA, pamiętasz jak nam mówiłeś/aś że ta gra to g w obecnej formie? No więc, miałeś/aś rację więc gratulacje a teraz wypad..."
GThoro
Gramowicz
03/09/2024 11:39
wolff01 napisał:
Jeżeli to prawda że poszedł dział QA to jest to najbardziej korpo-zagrywka jaką można sobie wyobrazić. Najlepiej zwalić na "ludzi od jakości" (...)
Co nie? Wystarczy sobie przypomnieć kogo wkopał CDP odnośnie Cyberpunka 2077 po premierze xD