10 rzeczy, które musi mieć Xbox, aby dogonić PlayStation - ranking TOP 10

Mateusz Mucharzewski
2023/02/04 11:00
3
0

Kilka prostych kroków, aby wejść na poziom rynkowego lidera. Przynajmniej na papierze.

7. Własna gra z supebohaterem

To jak wielką popularnością cieszą się superbohaterzy nie trzeba nikomu tłumaczyć. Świetnie pokazuje to Sony i ich Spider-Man. Nie jest to na pewno najlepsza ich gra (chociaż i tak świetna), ale wyniki sprzedaży robi niesamowite. To po prostu przyciąga ogromną grupę fanów. Microsoft nie ma tutaj nic do zaoferowania, a główny konkurent już pracuje nad drugą serią (Wolverine). Myślę więc, że Xboksowi przyda się przytulenie się do jakiegoś popularnego herosa, którego samo pokazanie na jakiejś prezentacji wywoła euforię fanów. Niektóre powracające od jakiegoś czasu plotki mówią, że Microsoft zaangażował się w Mandaloriana. Fajnie, ale to jednak nie jest tak rozpoznawalna postać, którą znają minimum dwa pokolenia graczy.

7. Własna gra z supebohaterem, 10 rzeczy, które musi mieć Xbox, aby dogonić PlayStation - ranking TOP 10

6. Lepsze podejście do lokalizacji gier

Ile potraficie wymienić świetnych lokalizacji (razem z dubbingiem) gier Sony? Pewnie całkiem sporo. Ile tego jest po stronie Microsoftu? Producent Xboksa zdecydowanie częściej przygotowuje tylko napisy. Co gorsza co jakiś czas trafiają się gry bez jakiejkolwiek lokalizacji (ostatnio Psychonauts 2). Oczywiście temat nie dotyczy tylko Polski, dlatego jest aż na 7. miejscu. Problemy z lokalnymi wersjami gier są często obserwowane w wielu różnych krajach. Ciekawostką jest tutaj GhostWire Tokyo, które zebrało sporo negatywnych opinii w Korei. Powodem jest lokalizacja - grę najpierw przetłumaczono z japońskiego na angielski, a później dopiero na koreański. Można sobie wyobrazić ile błędów w tłumaczeniu to spowodowało. Temat oczywiście jest szerszy. Całe podejście Microsoftu do lokalnych rynków wymaga sporo poprawy.

6. Lepsze podejście do lokalizacji gier, 10 rzeczy, które musi mieć Xbox, aby dogonić PlayStation - ranking TOP 10

5. Oferta dla dzieci i casuali

Po części wracamy do tematu maskotki. Microsoft w tym momencie nie ma dużo do zaoferowania jeśli chodzi o własne gry dla młodszych odbiorców. Phil Spencer dobrze o tym wie, bo sam swego czasu mówił, że przydałoby mu się studio zajmujące się takimi grami. Płynnie można też przejść do rynku casualowego. Dobrze pamiętamy jak wielką popularnością cieszyło się Wii, Kinect czy gry muzyczne. To oferta dla tych, którzy nie grają dużo, ale są skłonni sporo wydać na dopasowaną do nich rozrywkę. W tym segmencie nic wielkiego nie ma też Sony, a więc jeśli Microsoft zaproponuje coś ciekawego, może zdobyć sporą przewagę. Może reaktywacja Guitar Hero po przejęciu Activision-Blizzard?

5. Oferta dla dzieci i casuali, 10 rzeczy, które musi mieć Xbox, aby dogonić PlayStation - ranking TOP 10

4. Mocniejsza pozycja w Azji

Azja od lat jest trudnym rynkiem dla Xboksa. Mówię o całym kontynencie, bo dotyczy to nie tylko Japonii, ale i Korei czy Chin. W końcu Sony mocno zyskuje w tej części świata nie tylko dzięki Final Fantasy, ale i Genshin Impact. Microsoft oczywiście zdaje sobie sprawę z tych problemów i mocno inwestuje w Kraju Kwitnącej Wiśni. Dzięki temu na Xboksa trafiło wiele kultowych japońskich marek jak Yakuza czy Persona. Czas jednak na duże inwestycje - we własne jRPG czy przejęcie jakiegoś dewelopera lub wydawcy. Azja to potężny, ale również bardzo specyficzny rynek. Tutaj potrzeba mocnej, dedykowanej oferty. Na razie Xbox Series X|S radzi sobie znacznie lepiej niż Xbox One. Do poziomu Xboksa 360 (który miał kilka tytułów na wyłączność od japońskich zespołów) nadal jednak sporo brakuje.

4. Mocniejsza pozycja w Azji, 10 rzeczy, które musi mieć Xbox, aby dogonić PlayStation - ranking TOP 10

GramTV przedstawia:

Komentarze
3
dariuszp
Gramowicz
06/02/2023 09:57
Zdziwiony napisał:

​Wiem że nie chciałeś robić gownoburzy, ale większość co wymieniłeś punktów to atuty Xboxa i patrzę i WTF mówię. Jedynie zgodzę się z lokalizacja gier, oraz z rynkiem azjatyckim reszta to brednie i bzdury. Zwłaszcza że Xbox nie potrzebuje kopiować gier o superbohaterach, oraz robić action adventures bo ma swój target graczy. ​

Zależy od punktu widzenia.

Maskotka mi się wydaje śmiesznym argumentem. Nikt dzisiaj maskotek nie używa bo też konsole są kierowane bardziej do starszych ludzi. Widać to zwłaszcza po Sony które np. w wypadku The Last of Us nie ucieka od trudniejszych tematów w grach. Samo Sony ostatnio miało tą brunetkę jako maskotkę i wszystko co z tego wyszło to sporo porno 3D w internecie. Sam pomysł został chyba zapomniany przez wszystkich włącznie z Sony.

VR wg mnie to przeżytek i wydaje mi się że większą szansę ma AR. Z drugiej strony Microsoft jest ostatni jeżeli chodzi o VR. Ich własne urządzenie albo zaadaptowanie jakegoś istniejącego mogło by sprawić że robienie gier AAA pod VR stało by się opłacalne. Bo ile można grać w Half-Life: Alyx?

Marketing za to to jest argument 100% w punkt. Powód dla którego Microsoft przegrał całą poprzednią generację to był właśnie idiotyczny marketing skupiający się na telewizji i ograniczeniach dla klienta.

Własna gra z superbohaterem za to to śmieszny argument. Spiderman PS4 jest popularny bo jest dobry. Przed tym mieliśmy szereg gier z pajączkiem i wszystkie to były średniaki których ludzie nienawidzili. A żeby jeszcze się głośniej pośmiać - Insomniac który zrobił Spiderman PS4 pracował z Microsoftem. Oni właśnie zrobili Sunset Overdrive. To był EX Microsoftu. I o ile gra była średnia to właśnie mechaniki poruszania się po mieście sprawiły że Sony do nich zagadało. Więc Microsoft miał wszystko co potrzebował żeby zrobić taką grę ale jak zwykle dali ciała. Podobnie jak kazali RARE robić jakieś gry na kinecta do tego stopnia że ludzie zapomnieli że kiedyś RARE coś znaczyło.

Ostatnie 3 argumenty można sprowadzić do - niech zrobią dobrą grę. Tyle że Microsoft po prostu zapomniał jak się robi gry. Nawet ostatnie Halo skopali. A to jest ich flagowiec.

A potencjał mają. Niesamowity flight simulator to pokazuje. Tylko ten znowu jest niszowy.

Stilion
Gramowicz
05/02/2023 08:14

​Wiem że nie chciałeś robić gownoburzy, ale większość co wymieniłeś punktów to atuty Xboxa i patrzę i WTF mówię. Jedynie zgodzę się z lokalizacja gier, oraz z rynkiem azjatyckim reszta to brednie i bzdury. Zwłaszcza że Xbox nie potrzebuje kopiować gier o superbohaterach, oraz robić action adventures bo ma swój target graczy. ​

slipstream
Gość
04/02/2023 16:29

Wszystko fajnie z tym superbohaterem, tylko Playstation miało tutaj już na starcie fory. Fory w postaci prawa do wizerunku pająka które Sony jako korporacja posiada od ponad ćwierć wieku. Tak, taki paradoks Spider-man nie jest własnością Marvela bo prawa do postaci w mediach filmowych i grach posiada Sony ponieważ pod koniec XX wieku Marvel wyprzedawał je jak leci wszystkim zainteresowanym. I dlatego kiedy Marvel zaczął sam tworzyć własne MCU zaczął od takich postaci jak Iron Mana czy Kapitana Ameryki którzy choć owszem dobrze znani, to nie byli tymi sztandarowymi bo ci trafili do Sony (Spider man) czy Foxa (Fantastyczna 4 czy X-meni).Kontrą mogłyby tu być prawa do postaci z DC (Batman, Superman jak mają być tak znani jak Spider), ale tych Microsoft nie pozyska bo te twardo trzyma przy sobie Warner Bros. Może jak Microsoft pójdzie na zakupy i kupi całe WarnerBros.Discovery... ale nie sądzę.




Trwa Wczytywanie