Las Vegas Parano
Dziś rozpoczynamy nowy cykl artykułów w naszym kąciku retro. Otóż zgodnie z poniedziałkową zapowiedzią od dnia dzisiejszego, przez kilka najbliższych tygodni, przyglądać będziemy się kolejnemu z nieistniejących już – niestety – wielkich deweloperów, amerykańskiemu Westwood Studios. Na początku postaramy się przybliżyć wam nieco historię i dokonania tegoż studia, później – tradycyjnie już – zaprezentujemy w pewnym zbliżeniu przynajmniej kilka najważniejszych tytułów, które wyszły spod ręki Amerykanów.
Pierwsze kroki
Początki studia sięgają roku 1985, kiedy to w pewnym garażu w Las Vegas... Tutaj pozwolimy sobie jednak na niewielką dygresję, gdyż chcieliśmy zwrócić uwagę na pewien rzadko dostrzegany, a zabawny i ważny szczegół. Otóż czy zwróciliście uwagę, że gdyby nie te wszystkie garaże i piwnice, świat rozrywki – i nie tylko komputerowej – byłby o wiele uboższy? Kiedy zagłębiamy się w historię praktycznie każdego większego studia deweloperskiego, czy choćby większości zespołów muzycznych, zawsze niemalże można rozpocząć ją od słów: "Na początku był garaż". Wróćmy jednak do naszego konkretnego garażu w Las Vegas...
W tym właśnie symbolu amerykańskiej przedsiębiorczości w roku 1985 zaczęło swą pracę dwóch zapaleńców: Brett W. Sperry i Louis Castle. Początki, jak to zwykle bywa, były dość skromne i trudne, jednak bardzo szybko obydwaj przekonali się, że jest to dokładnie to, co chcieliby robić w swoim życiu. Co najważniejsze zaś, ich praca zaczęła być dość szybko doceniana i powoli zaczęła przynosić całkiem wymierne i realne zyski. Pierwszy tytuł, którego byli autorami, opublikowany w 1987 roku przez MicroIllusions, był dość symptomatyczny. Czy mogło być bowiem coś bardziej charakterystycznego dla Las Vegas, niż Blackjack Academy?
Tę grę oraz kilka następnych opublikowano jeszcze pod pierwotną nazwą studia – Westwood Associates. Choć Sperry i Castle publikowali własne tytuły, większość ich pracy w pierwszym okresie istnienia firmy polegała na konwersji już istniejących tytułów innych deweloperów z platform 8-bitowych na nowsze, 16-bitowe komputery, takie jak Amiga czy ATARI ST. W owym czasie współpracowali oni między innymi z firmami Epyx czy Strategic Simulations. Było to główne zajęcie Westwood Associates, jednak dwaj ambitni panowie wraz z kilkoma współpracownikami mieli dużo bardziej ambitne plany. Na ich efekt nie trzeba było długo czekać.
Pierwszą głośniejszą grą studia było cRPG Mars Saga, wydane w roku 1988, początkowo jedynie na 8-bitowe komputery serii Commodore. Rok później ukazała się nieco zmieniona i odświeżona wersja tej gry na PC, zatytułowana tym razem Mines of Titan. Pierwotna odsłona była jednym z klasycznych przypadków niedopracowania wynikającego z popędzania twórców przez wydawcę – w grze znalazło się sporo nielogicznych rozwiązań czy zwykłych błędów. Większość z nich została na szczęście poprawiona w pecetowej wersji. W tym samym roku ujrzała światło dzienne także kolejna gra tegoż studia, BattleTech: The Crescent Hawk's Inception, oparta na licencji znanej gry strategicznej. Był to specyficzny miks cRPG z wieloma elementami taktycznymi oraz motywami charakterystycznymi dla gier przygodowych.
Pierwsze sukcesy
Na prawdziwy sukces trzeba było jednak trochę poczekać. Trochę, czyli do roku 1990, kiedy to SSI wydało Eye of the Beholder. Ten cRPG, oparty na licencji drugiej edycji Advanced Dungeons & Dragons, od razu podbił serca miłośników przygód utrzymanych w konwencji fantasy. Mimo rozczarowującego zakończenia – które notabene wpisało się również do historii komputerowej rozrywki – sama zabawa była na tyle wciągająca i dobrze opracowana, iż bardzo szybko doczekała się licznej rzeszy fanów. Akcja umiejscowiona została w kanałach i podziemiach wokół Waterdeep, gdzie trafia nasza drużyna, próbująca – na zlecenie władców miasta – umiejscowić źródło zła pojawiającego się w okolicach owej metropolii. Oprócz walk i eksploracji podziemi całości obrazu dopełniają ciekawe i trudne zagadki oraz interesująca fabuła.
W roku 1992 miała miejsce zmiana statusu prawnego firmy oraz – wiążąca się z tym – zmiana nazwy na dobrze znane nam Westwood Studios. Firma trafiła pod skrzydła Virgin Interactive Entertainment, co nie oznaczało na szczęście końca jej niezależności. Wręcz przeciwnie, Westwood dalej mógł funkcjonować jako byt niezależny, korzystając jednocześnie z szerokich kanałów dystrybucji koncernu Virgin. I na ten właśnie okres współpracy tych dwu firm przypadają największe sukcesy studia.
W 1992 roku ma miejsce premiera gry The Legend of Kyrandia, przygodówki point and click, utrzymanej w klimatach fantasy. Gra zyskała grono wielbicieli nie tylko dzięki baśniowej grafice, ciekawym zagadkom i fabule, ale również niezwykle prostemu i przejrzystemu interfejsowi. W latach 1993-1994 światło dzienne ujrzały kolejne dwie części cyklu, które razem utworzyły powiązaną fabularnie trylogię. Kolejne jej odsłony opatrzone zostały podtytułami Book One: Fables and Fiends, Book Two: The Hand of Fate, Book 3: Malcolm's Revenge. Wszystkie z nich odniosły duży sukces, chociaż najbardziej krytykowaną była ostatnia, trzecia część sagi, w której – co najciekawsze – wcielaliśmy się w postać będącą... głównym przeciwnikiem w pierwszej z gier.