Darksiders: Wrath of War - zapowiedź

Shinzawai
2008/05/24 16:59

b>Objawienie historii

b>Objawienie historii Darksiders: Wrath of War - zapowiedź

Jeźdźcy owi Apokalipsę, czyli koniec czasów, zwiastować powinni. Lecz inaczej się stanie. Przybędą wraz z zastępami aniołów i demonów. Dwie armie zewrą się w śmiertelnym uścisku, a pomiędzy nimi Upadli pozostaną – czyli ludzie z dusz i człowieczeństwa swego odarci. Wtedy Rada Przypalonych kroki odpowiednie podejmie i powinność swą spełni – neutralności i porządku w konflikcie między Niebem i Piekłem pilnowanie. Przed oblicze swe Wojnę samego wezwie i objaśni, że pomyłka wielka zaszła, a świat na próżno zmiażdżony został. Wojna pomóc Radzie się zgodzi, a śmiertelną postać przyjmując, wraz z nią wiele z mocy swych straci. A wszystko to nie po to, by Dobro, Zło czy ludzkie dusze wspomóc, lecz by sprawiedliwość zaprowadzić. Dlatego zostanie on na zniszczonej planecie i zagadkową sytuację wyjaśni. A śmierć blisko niego kroczyć będzie!

Objawienie bohatera

Wojna, mimo osłabienia swego, i tak potężny pozostanie. Bezbronny nie będzie ni trochę. Oprócz siły przeogromnej, samochodami, latarniami i fragmentami budynków pozwalającej ciskać we wrogów wszelakich, miecz swój wielki i ostry przy sobie mieć będzie. A nie spłynie on z pleców Wojny ni z pasa jak krwawy strumień, lecz wolą swoją z powietrza będzie go onże przywoływać, by od razu przeciwko rywalom użyć. W trakcie wędrówki swej wysłannik Rady, pokonując kolejne przeszkody, moce swe odzyskiwać będzie. Jedną z nich koń jego, Zniszczeniem zwany, stanie się. Rumak to wielki, rozmiarami samego Wojnę przerastający. Również wolą swą wierzchowca Wojna przywoła w każdej potrzebie – czy to po ziemi stąpając, czy też z przestworzy upadając.

Objawienie świata

Świat, na jaki Wojna zstąpi, groteskowym i strasznym odbiciem naszej rzeczywistości będzie. Diabły w większości jego powierzchnią zawładną, a aniołowie niedobitkami jeno pozostaną. Między nimi Upadli będą się miotać, by miejsce swe w nowym porządku odnaleźć. Wojnie jednak przynależność napotkanych obojętna będzie, gdyż każdy wrogiem potencjalnym zostanie. Wysłannik tylko siebie i Radę wesprze – ani Niebo, ani Piekło. A każdy, kto stanie na drodze jego, na ostrzu miecza skończy bądź pod kopytami Zniszczenia. Kara go za to nie spotka żadna, gdyż Rada posłańca swego ochroni. Walka toczyć się w znany sposób będzie, pomiędzy God of War a Devil May Cry swoją istotę sytuując. Przedzierając się przez zastępy straszydeł, w chwilach odpowiednich sekwencje przycisków w czasie odpowiednim przyjdzie nadusić, by animację cudowną i brutalną zobaczyć, gdy Wojna furię swą uwolni. Objawienie świata dalsze

O rozmiarach fizycznych Wojny już wspomniałem. W stosunku do ludzi imponujący się wyda, a rumak jeszcze zwiększy tę różnicę. Jednak bohater sam w konfrontacji z demonami, robakami piaskowymi czy aniołami, którzy to wszyscy toczą batalię, oblicze planety zmieniając, sam maleńki wydać się może – co na rycinach każdy z Was dostrzeże. Przeciwko niektórym Wojna zamiast siłą, sprytem działać zmuszony będzie. Zostawiając moce swe w zaświatach, nie z każdym bezpośrednio zmierzyć się może. W ten sposób pozostanie mu tak otoczenie swe zmieniać, możliwe przeszkody ustalać, by ścieżką swą dalej podążać. Nie wszystkie drogi jednak otwarte od razu zostaną. Wiele terenów poza miastem Upadłych, gdzie przygodę Wojna zacznie, dostępnych będzie dopiero, gdy w siłę urośnie i umiejętności odzyska. Dlatego historia ta konstrukcją Castlevanię czy Soul Reavera przypominać będzie – po pewnym czasie bohaterowi do odwiedzanych już miejsc powrócić przyjdzie, by nowo otwarte bramy przebadać. Droga Wojny bowiem nie tylko po powierzchni ziemi wiedzie. Przeciwnicy i moce do odzyskania często pod ziemią kryć się będą, gdzie bohater kroki swe skierować zmuszony zostanie. Prawie połowę czasu Wojna pod powierzchnią spędzi – tako twórcy zadecydowali.

Objawienie obrazu

Świat Wojnie w wielu barwach objawi się, jako że kreatorzy z Vigil Games uznali, iż obserwatorzy zbyt poważnie doń podejść nie mogą. W sprawy religii mieszać się nie są oni skorzy, toteż do komiksowych realiów odwołać się postanowili. Kolory i efekty zaprawdę piękne to będą, co teraz już dostrzec można, mimo powagi i dramaturgii sytuacji. Wiele czasu swego twórcy na kreację oponentów poświęcili, demony przerażające tworząc i anioły majestatyczne, acz groźne.

GramTV przedstawia:

Objawione zakończenie

Tako pilnujcie się, Grzesznicy i Głupcy, by Wojna do końca swej wędrówki dotarł, bo może dusze Wasze nikczemne ocali przed potępieniem niezasłużonym. Gdy czas już odpowiedni nastanie, może historia jego opowiedziana w sposób dobry zostanie, a recenzenci piekielni i graczy zastępy kłów swych na programistów nie wyszczerzą w gniewie ogromnym. Tako rzekę ja, pierwszy widzący nadchodzące wydarzenia, Shinzawai'em zwany, dla serwisu owego słowa swe przekazujący.
Get Adobe Flash player

Komentarze
21
Usunięty
Usunięty
29/05/2008 09:15

Zapowiada sie bardzo dobrze ! ale jak będzie na prawdę to jeszcze trzeba troszkę poczekać

Usunięty
Usunięty
29/05/2008 00:25

AAAAJa już chce byc tym Jeźdźcem ApokalipsyBędzie JAZDA!!!

Usunięty
Usunięty
28/05/2008 13:35

Tu niestety lekko ten styl przedobrzony - wszystko trzeba stosować z umiarem - wstęp intryguje fajnym stylem, ale cały artykuł napisany w ten sposób robi sie już lekkim bełkotem.A gra - zapowiada się na bardzo klimatyczną.




Trwa Wczytywanie