Czy nie stawialiście sobie czasami, biorąc do ręki pudełko z nieznaną grą, pytania: „Czy ta dwójka w nazwie oznacza, że muszę też zagrać w poprzednią część?” Nie musicie się już martwić. Redakcja gram.pl przybywa z odsieczą.
Z kontynuacjami sprawa wcale nie jest jednoznaczna. Wiadomo, że autorzy życzą sobie, aby jak najwięcej graczy po nie sięgnęło. Wabią więc fanów obietnicami licznych nawiązań, smaczków i faktów z przeszłości. W tych staraniach nie mogą jednak posuwać się zbyt daleko. Chcą przecież nakłonić do zakupu także tych graczy, którzy wcześniej w żadną część serii nie grali. Często jednak okazuje się, że znajomość poprzednich odsłon pozwala wydobyć z gry smaczki, niezrozumiałe dla nuworyszy, czyli zwiększa frajdę.
Gra dostępna na: PC, PlayStation 3, Xbox 360
Znajomość poprzednich części: konieczna
Kultowy tytuł, kultowa seria. Nie dziwi więc fakt, że granie w Homecoming bez znajomości wcześniejszych części jest jak jedzenie pizzy bez sera. Po pierwsze warto porównać atmosferę między poszczególnymi epizodami. Po drugie w mieście odnajdziemy stare ścieżki i lokacje. Po trzecie w końcu w warstwie fabularnej dość często pojawiają się nawiązania do poprzednich części, wątków i wydarzeń. Powraca przerażający Piramidogłowy i znani przeciwnicy. Na krótki moment spotykamy nawet bohatera Silent Hill: Origins, Travisa Grady’ego. Sporo jest także nawiązań do filmu i smaczków, które wychwycą tylko fani serii.
Gra dostępna na: PC, PlayStation 3, Xbox 360
Znajomość poprzednich części: niepotrzebna (I i II) przydatna (późniejsze)
Ciężko już zliczyć wszystkie części i dodatki GTA. I o ile znajomość GTA i GTA II jest w zasadzie zbędna, o tyle kolejne części łączy gigantyczna ilość drobiazgów. Scenarzyści z Rockstar poszli na całość. Oto kilka przykładów. Poszukiwacze sekretów i smaczków zauważą z pewnością, że na ulicach GTA IV umieszczono graffiti z imionami bohaterów GTA III - Claude'a, Tommy’ego, Carla (CJ-a), Toniego i Vica. Odkryją też powracający napój Sprunk i jego fabrykę w Alderney. W telewizji obejrzeć można program The Venturas Poker Challenge transmitowany prosto z kasyna Las Venturas z GTA San Andreas. W GTA IV znaleźć można pocztówki i plakaty reklamujące Vice City. Jeszcze więcej nawiązań pojawia się przy dodatkach do GTA IV.
Gra dostępna na: PC, PlayStation 3, Xbox 360
Znajomość poprzednich części: przydatna
Siadając do dwójki Assassin’s Creed trzeba wiedzieć tylko to: „jednym z bohaterów gry jest niejaki Desmond Miles”. To potomek asasynów, do którego wspomnień genetycznych próbują dobrać się spadkobiercy Templariuszy skupieni w tajemniczej firmie Abstergo Industries. Taka sama sytuacja miała miejsce w jedynce i na tym poziomie fabuła jest kontynuowana. Poza tym (i kilkoma drobnymi smaczkami) znajomość Assassin’s Creed jest w zasadzie niepotrzebna. A to za sprawą całkowitej zmiany miejsca wydarzeń, czasu i de facto bohatera. Mało tego - ta gra różni się tak bardzo od poprzedniczki pod względem mechaniki, że grając w odwrotnej kolejności można przeżyć spory szok. Jak oni mogli nam sprzedać tak banalną grę?!
Gra dostępna na: PC, PlayStation 3, Xbox 360
Znajomość poprzednich części: niepotrzebna
Nie czarujmy się. Czy w grze, w której możemy popłynąć, pojechać, polecieć niemal wszędzie od początku liczą się jakieś nawiązania do pierwszej części? Czy tytuł, który za dewizę ma: lepiej, więcej, efektowniej może tkać jakiś misterny plan dziedzictwa i odwołań? Po dwakroć nie! Just Cause był grą tak dalece odrębną, jak dalece odrębną jest dwójka. Ten sam główny bohater to zaledwie pozory. Równie dobrze mógłby nosić inne nazwisko. Przystępując do zabawy w dwójkę nie trzeba zawracać sobie głowy faktem, że istniała część pierwsza. Bo i po co? To niepotrzebny balast, który mógłby wpłynąć źle na nieskrępowaną rozwałkę, którą możemy zafundować wszystkiemu wokoło w tej udanej kontynuacji.
Gra dostępna na: PlayStation 3
Znajomość poprzednich części: przydatna
Uncharted 2 stał się wzorcem gatunku action-adventure. Mamy tu do czynienia z pięknie wymyśloną historią. I chociaż jedynka opowiadała o poszukiwaniach mitycznego El Dorado, a dwójka traktuje o poszukiwaniach skarbu Marco Polo, to jednak warto znać jedynkę, przystępując do zabawy z dwójką. I wcale nie tylko dlatego, żeby zobaczyć, jaki postęp technologiczny poczynili autorzy. W opowieści pojawiają się bowiem starzy znajomi. A do tego niezwykle istotna jest więź, jaka łączy np. Victora „Sully” Sullivana i dziennikarką Elenę Fisher z głównym bohaterem.
Gra dostępna na: PC, PlayStation 3, Xbox 360
Znajomość poprzednich części: przydatna
Och z Residentami sprawa jest skomplikowana. Wiadomo, że we wszystkich częściach powracają znane motywy: korporacja Umbrella, różne typy wirusów, mutacje, tajne laboratoria i placówki naukowe, bohaterowie i ich rodziny. Z drugiej strony po części trzeciej przeciwnikami przestały być zombiaki, a stali się nimi ludzie zarażenie tajemniczym wirusem Las Plagas. A zatem, mówiąc serio, ani fabuła ani wiedza o bohaterach nie jest do zabawy w piątkę potrzebna. A jednak, aby wychwycić wszystkie smaczki, okazuje się nieodzowna! Warto przecież wiedzieć, że główny antagonista Resident Evil 5 pojawił się wcześniej w Resident Evil, czy wielu spin-offach (np.: Resident Evil Code: Veronica, Resident Evil Zero, Resident Evil: The Umbrella Chronicles).
Gra dostępna na: PlayStation 3
Znajomość poprzednich części: konieczna
Tej gry bez znajomości dwóch poprzednich i odsłony na PSP nie można ruszać. Byłoby to przestępstwo! Po pierwsze zaprzepaścilibyśmy szansę zgłębienia fascynującej historii opowiadanej chronologicznie. Dlaczego tak właściwie Kratos się mści? Co zrobili mu bogowie? Czy jest tylko marionetką w ich rękach, czy może to on rozgrywa ich małe wojenki? Po drugie w tetralogii God Of War pojawia się całe multum powracających postaci (bogowie Olimpijscy). Koniecznie trzeba zatem prześledzić relacje i zależności między nimi, bo to persony intrygujące.
Gra dostępna na: PlayStation 3
Znajomość poprzednich części: konieczna
Do gier z tej serii nie mamy szczęścia, bo wychodzą w Europie zazwyczaj z dużą obsuwą. Gdy nasi przyjaciele z Japonii grają już w Yakuza 4, u nas premierę niedawno miała Yakuza 3. A czy trzeba znać poprzednie części, by się w nią wgryźć? Bezwzględnie tak. Seria ma bardzo silnie nakreślony wątek fabularny. Bohaterem jest niejaki Kazuma Kiryu, członek mafijnej rodziny Dojami. W opowieści powracają bezustannie wątki, wydarzenia z przeszłości i napotkane wcześniej postacie. Odpuścić sobie te niuanse, to przegapić sporą część atrakcji, jaką przyszykowała dla graczy SEGA.
Gra dostępna na: PC, PlayStation 3, Xbox 360
Znajomość poprzednich części: przydatna
Już na początku Ojca Chrzestnego 2 spotykamy niejakiego Alda Trapaniego. To jego krokami kierowaliśmy w jedynce, więc warto znać tamte wydarzenia. Tym bardziej, że w dalszej części powracają postacie i niektóre wątki. Ale ponieważ Ojciec Chrzestny 2 bazuje na kultowym filmie, nie zaszkodzi znać także pierwowzór. Z niego zaczerpnięto (chociaż mocno zmodyfikowano) wiele scen. Będą zatem np.: przesłuchania senackiej komisji, wyrzeczenie się przez Michaela brata Fredo oraz "zdrada" Franka Pentangeliego. To zresztą nie wszystko.